Działania agentury

ROSYJSKIE BABUSZKI WIEDZĄ NAJWIĘCEJ…/ Foto/Liberte

AUTOR: PROFESOR WACŁAW LESZCZYŃSKI

Działania agentury

Od 2015 r., gdy w Polsce zostały demokratycznie wybrane władze, głoszące suwerenność Polski, nasiliły się akcje agentur obu naszych sąsiadów, nie dopuszczających myśli o Polsce niezależnej, od nich. Zaraz po wyborach zaczęto tworzyć komitety, głoszące slogany „obrony prawa i demokracji”, a których celem był niedemokratyczny (!) przewrót. Ich hasłem było „ulica i zagranica”, z czego wpierw kładziono nacisk na „ulicę”. Organizowano demonstracje, w których udział brały tłumy gawiedzi i ludzi nabieranych na slogany. Próbowano również siłowo zawładnąć Sejmem. Gdy jednak z powodu zbyt małego poparcia społeczeństwa, akcja „ulica” się nie powiodła, wzmożono akcję „zagranica”.
     Rosja ma doświadczenie i sukcesy na polu propagandy. Szermując hasłami bez pokrycia – „pokój”, demokracja” i „wolność”, zyskiwała poparcie zachodniej opinii publicznej, osłabiając bezpieczeństwo i interesy krajów demokratycznych. Bo w ramach hasła „pokój” były slogany „nie umierać za Gdańsk”, czy „nie damy ginąć swym synom w Wietnamie”. Stalin wymyślił epitet, „faszyści”, którym obrzucano wszystkich nie zgadzających się z celami politycznymi i ideologicznymi Rosji. W Polsce jego następcy i uczniowie tak nazywają tych, którzy uznają patriotyzm za prawo i obowiązek każdego Polaka. Teraz, specjalnie do walki z Polską, wymyślono epitet „brak praworządności w Polsce”. On, bez pokrycia w faktach podobnie, jak „faszysta”, jest „prawdziwie” brzmiący i nabiera się na  niego opinia Zachodu (i niedouczeni Polacy). I tym sloganem agentura działa „zagranicą”, mimo wyjaśnień, ze strony Polski.

Działania agentów zwiększyły  się po agresji Białorusi na polską granicę. Masa terrorystów i służby białoruskie obrzucały kamieniami polską straż graniczną, obok której w tej wojnie broniło granicy 30 tysięcy polskich żołnierzy. W mediach rosyjskich pojawiały się informacje o torturowaniu i zabijaniu „uchodźców” przez Polaków, o przerzucanych przez płot chorych dzieciach itp. Te bzdury powtarzała agentura i „bezmyślni” członkowie opozycji. Obrzucano polskie wojsko i straż graniczną chamskimi obelgami, licząc na obniżenie ich odporności. Zwalczano też budowę granicznego płotu twierdząc, że on nigdy nie powstanie, bo jest zbędny i szkodliwy dla miejscowej ludności i leśnej zwierzyny.  

Sprzeciwiając się wzmacnianiu obronności Polski, powstałe Wojska Obrony Terytorialnej agentura nazywała „prywatną armią Macierewicza”, mającą służyć łamaniu demokracji (i byli tacy, którzy w to wierzyli!), krytykowała zakup czołgów, że lepiej te środki przeznaczyć na służbę zdrowia. Podawano fałszywe dane na temat produkowanego w Polsce karabinu, pleciono, że niepotrzebna jest Polsce artyleria, straszono Polaków wielkimi kosztami utrzymania stacjonujących w Polsce wojsk NATO.

Po agresji Rosji na Ukrainę, w obliczu pomocy, jakiej jej Polska udziela, agentura najeźdźcy próbuje zaognić stosunki Ukraińców  i Polaków, przypominając zbrodnię ludobójstwa dokonaną w 1943 r. przez Ukraińców na Polakach. W rosyjską propagandę włączył się ambasador Ukrainy w Niemczech, mówiąc bzdury o mordowaniu Ukraińców przez Polaków i kłamiąc, że UON była wroga w stosunku do hitlerowców, bo przez nich była uzbrojona i z nimi współdziałała ukraińska dywizja SS. Niemcy nie chcą zwycięstwa Ukrainy, nie dają jej broni, naciskają na Litwę, żeby nie wykonywała nałożonych na Rosję sankcji, w stosunku do obwodu Kaliningradu. Niemcy chcą zmiany władzy w Polsce, na zależną od nich, bo obecny polski rząd naciska na nich, by stosowały sankcje na Rosję i aby dały Ukrainie broń (a oni tego nie chcą!). A to podważa wiarygodność Niemiec i ich kierowniczą rolę w Unii Europejskiej.

Obok: Ostoja UE ! Komisarz Juncker podobnie też jak „nasz” b. prezydent – prawie, że „magister” Alek Kwaśniewski cierpi na golenie „czyli na mocno- płynną grypę wschodnio- filipińską” … „Foto: Niezależna.pl

Wobec zbliżających się wyborów w Polsce, agentura nasiliła swe ataki. Skorumpowane i nasycone agenturą władze Unii Europejskiej bezprawnie ingerują w polskie prawodawstwo. Nawet, gdy Polska dla świętego spokoju, poszła na ustępstwa, to wykorzystując rosyjski slogan o „braku praworządności w Polsce”, blokują wypłatę należnych jej pieniędzy. Pomagają im w tym miejscowi agenci i związana z nimi opozycja, żądając blokowania tych środków do czasu, gdy siły polityczne wierne Niemcom (i ich sojusznikowi Rosji) zdobędą władzę. Jednocześnie w całej Polsce prowadzona jest kampania przeciw rządowi, głupio oskarżanym o inflację, czy o zakaz rozwodów ! Głównym programem opozycji, prócz obietnicy walki z Kościołem, dostępności aborcji i specjalnych praw dla homoseksualistów, jest tylko „obalić rządy PiS”. Krytykuje też ona „rozdawnictwo” PiS – 500+, 14 emeryturę, dopłaty do węgla itp.

Człowiek ma wolną wolę. Korzystając z tego, Kain zabił Abla, ale czy bez konsekwencji? Polacy mają też wolną wolę, mogą popierać kogo chcą, także antychrześcijańską i antypatriotyczną, sterowaną z zagranicy, opozycję. Ale gdyby ona (nie daj Boże!) zdobyła władzę, to ci jej poplecznicy, wraz z całą Polską poniosą w konsekwencji bolesne tego skutki! Niech więc i oni zaczną myśleć!! o sobie i Polsce!    

Wacław Leszczyński  

Ilustracje i opisy red.np.pl

#########################





Śledź i polub nas:
6 komentarzy

Dodaj Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *