CIEKAWOSTKA! Szpieg – Lucjan Levi w Australii

Fot. Gospy.pl

AUTOR OPRACOWANIA; ARTUR SOŁONKA

To najważniejszy agent, jakiego kiedykolwiek posiadała w Izraelu Polska Ludowa. Przez prawie 5 lat pracował w Szin Bet i przekazywał informacje służbom PRL – mówił w Polskim Radiu 24 Przemysław Gasztołd-Seń z Instytutu Pamięci Narodowej, opisując sylwetkę podwójnego agenta Lucjana Leviego.

Lucjan Levi, pseudonim operacyjny „Lutek” (ur. 1922 w Radomiu, zmarł?) – agent polskiego wywiadu umieszczony i działający w szeregach Izraelskiej służby bezpieczeństwa wewnętrznego Szin Bet.

  Urodzony w Radomiu nosił wówczas nazwisko Lewy. Przed wybuchem II wojny Światowej działał w jednej z syjonistycznych organizacji młodzieżowych, a we wrześniu 1939 roku uciekł do Związku Radzieckiego. Po zakończeniu wojny w 1945 roku powrócił do Polski, gdzie podjął współpracę z jednym z Wojewódzkich Urzędów Bezpieczeństwa Publicznego. w charakterze informatora działającego w lokalnych organizacjach żydowskich.

Po trzech latach współpracy z terenowymi organami WUBP przekazano go do centrali Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie, do dyspozycji Departamentu VII zajmującego się wywiadem. Tam przeszedł intensywne przeszkolenie i przygotowanie do przyszłej misji w Izraelu. Następnie opuścił Polskę wraz z pierwszą falą powojennej emigracji, przybyłą do nowo utworzonego państwa żydowskiego.

Emblemat Szin Bet / \foto. Wikipedia

 Jakiś czas = czas po przyjeździe do Izraela rozpoczął służbę w nowo sformowanej armii izraelskiej. Po demobilizacji, dzięki protekcji przyjaciół i wtyczek polskiego wywiadu w 1950  roku został przyjęty do izraelskiej służby bezpieczeństwa wewnętrznego Szin Bet. Według D. Ravida i Y. Melmana, autorów pracy pod tytułem Każdy szpieg to książę: We wczesnym okresie formowania się wywiadu takie rekomendacje wystarczały. Jego przeszłość nie była przedmiotem dociekań. Przez następne siedem lat Levi pracował w „Sekcji obsługi logistycznej” Wydziału Wsparcia, zajmującej się prowadzeniem tajnej obserwacji dyplomatów lub osób podejrzewanych o po- wiązania z obcym wywiadem. Pod pozorem kultywowania własnego hobby fotografował dziesiątki pracowników izraelskiej SB. Dzięki temu od połowy lat pięćdziesiątych znaczna część personelu izraelskiego kontrwywiadu, liczącego kilkuset funkcjonariuszy, była doskonale znana polskiemu wywiadowi, a za jego pośrednictwem radzieckiemu KGB i niewykluczone, że także innym służbom wywiadowczym bloku wschodniego.

Okładka: „…A każdy szpieg to książę

 Polowanie i aresztowanie

Pierwsze sygnały o istnieniu wrogiego agenta(kreta) w strukturach Szin Betu, dostarczył pewien polski imigrant, będący w przeszłości prawdopodobniefunkcjonariuszemMinisterstwaB P lub jego następcy, Komitetu ds Bezpieczeństwa Publicznego. Polski imigrant nie znał jednak tożsamości agenta, jedynie jego pseudonim operacyjny – „Lutek”, ani innych szczegółów przydatnych dla kontrwywiadu do identyfikacji. Z informacjami od imigranta i agentury Mosadu operującej w granicach PRL-u która została uruchomiona specjalnie w tej sprawie, pion Szin Betuzajmujący się kontrwywiadem, ruszyłna polowanie wrogiego agenta. Już w 1958 r. kontrwywiad zatrzymał pięć osób, w tym najbardziej podejrzanego pracownika Sekcji obsługi logistycznej Wydziału Wsparcia – Lucjana Leviego.

 Wyrok

Po aresztowaniu Leviego Sąd Okręgowy w Tel Awiwie, po odbyciu 112 posiedzeń, skazał go w procesie poszlakowym na 10 lat więzienia.

Niezbitych dowodów dostarczyły dopiero w 1959 roku francuskie służby kontrwywiadu DST Pochodziły one od oficera Departamentu I Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (wywiad zagraniczny) kapitana Władysława Mroza  który uciekł podczas wykonywania misji we Francji. Francuska DST pozwoliła nawet funkcjonariuszom Szin Betu przesłuchać kpt. Mroza, podczas jego pobytu w tajnym mieszkaniu w  Paryżu. Po przedstawieniu niezbitych dowodów Levi przystał na współpracę z izraelskim kontrwywiadem, dzięki czemu znacznie zmniejszono mu karę więzienia. Po odbyciu kary, w 1968 Lucjan Levi wyemigrował do AUSTRALII gdzie wkrótce zmarł na raka.

Według monografii wywiadu izraelskiego Levi był pierwszym agentem bloku wschodniego i jednym z zaledwie kilku, którym w ciągu czterdziestu lat udało się skutecznie przeniknąć do Szin Bet. Po jego aresztowaniu w izraelskim kontrwywiadzie dokonano istotnych zmian organizacyjnych.

Władysław Mróz – w mundurze funkcjonariusza MO

Władysław Mróz (ur.1926 r). w Skałacie na Ukrainie. Po wybuchu II WS jako trzynastoletni chłopiec uciekł wraz z rodzicami do Związku Radzieckiego. Po ucieczce na Zachód w 1959 r. zdradził powierzone mu tajemnice, m.in. agenta umieszczonego wewnątrz izraelskiej służby bezpieczeństwa wewnętrznego Szin Bet Lucjana Leviego. W październiku 1960 r. został odnaleziony we Francji i zamordowany. W umówionym miejscu czekali na niego już egzekutorzy, został wciągnięty do samochodu i wywieziony na wysypisko śmieci w okolicy robotniczej dzielnicy Argenteuil. Paryska policja stwierdziła obecność nad prawym uchem Mroza śmiertelnej rany wywołanej użyciem broni. Przy zlikwidowanym Mrozie znaleziono parę gazet, w tym wydawanego przez francuską Polonię „Narodowca”, rachunki za zdjęcia oraz sześć franków.

Artur Sołonka

#################################

           

   np.pl    

Śledź i polub nas:

Dodaj Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *