Protest PiS
|Autor: Ewa Michałowska- Walkiewicz
Przepraszam Panią Ewę i Czytelników. Opóźnienie! Wszystkiemu winien szalejący sztorm na Tasmanii (tak, jak opisałem we wprowadzeniu do poprzedniego artykułu – „Agentura wpływu”).
Demonstracja pod Ministerstwem „nieSprawiedliwości”
Prawo i Sprawiedliwość w sobotę 14 września bieżącego roku, demonstrowało przed Ministerstwem „nieSprawiedliwości” w Warszawie. Podczas tego protestu pod hasłem „StopPatoWładzy” wystąpi lider partii Jarosław Kaczyński. Redakcja „Naszego Pisma”, również brała w tym proteście udział.
Gromki sprzeciw
Protest mający miejsce przed wspomnianym ministerstwem, został zorganizowany po bezczelnych przeszukaniach w domu pana Roberta Bąkiewicza oraz w siedzibie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Miał to być rzecz jasna „wiec demonstracyjny”. Politycy PiS-u podkreślali, że chcą oni gromko sprzeciwiać się przeciwko łamaniu polskiego prawa. Chcą też sprzeciwiać się przeciwko atakowi na polski patriotyzm, który ma swoje odbicie w polskiej oświacie, w polskiej kulturze i obyczajowości.
Łamane jest polskie prawo
Zdaniem lidera PiS „dziś łamane są prawo i konstytucja, ale tym razem mamy do czynienia z łamaniem prawa, bo to wszystko, co jest podstawą tych działań, jest w oczywisty sposób jakimś zupełnie kuriozalnym pretekstem”. Tak naprawdę wszyscy wiemy, że jest to pewnego rodzaju pacyfikacja kraju, który ma być pozbawiony niepodległości, wprowadzając chociażby pakt migracyjny i zacierając istotne fakty z naszej historii w podręcznikach do tego przedmiotu.
Na Marszu Niepodleglości
Wszyscy zebrani na wiecu Polacy usłyszeli, że władza PiS oczekuje, że jak licznie się w sobotę zebrali protestujący tak licznie na pewno zbiorą się we wspomnianym Marszu Niepodległości. Pan Mariusz Błaszczak zapewnił, że posłowie i senatorowie PiS będą obecni na na Marszu Niepodległości, bo to jest odzwierciedlenie ich patriotyzmu i służby Polsce. Wszyscy wiedzą, że „reżim „Tfu”ska próbuje polskich patriotów zatrzymać”, ale prawdziwi patrioci sobie na to nie pozwolą.
Ewa Michałowska- Walkiewicz
DZIĘKUJEMY/ ILUSTRACJE DODAŁ ADMIN
#################### np.pl. ##################
PANI EWO …SUPER
Żyjmy Polska i dla Polski
PRZYNAJMNIEJ DWOCH, NIECH I JA BĘDĘ TRZECI!
JANUSZ
A to ci legenda Solidarności.
Władysław Frasyniuk, w sierpniu 2022 roku, nazwał publicznie żołnierzy straży granicznej “watahą psów” i “śmieciami”, ale został uniewinniony za to plucie. Urodził się w Polsce, ale jest nierozłącznie związany z Ukrainą, skąd pochodzi jego dziadek Dymitr. Dziadkowie wyemigrowali z Kresów Wschodnich po to, by osiąść w Małopolsce.
A Bodnar, który demoluje to co popadnie i co było polskie, tez miał tatę Ukrańca. Nie chodzi mi o to, że mają takie pochodzenie, ale o to, że zachowują się jak „polityczni rozbójnicy – Rumcajsy
PESEL / Jasło