Motto z artykułu dr Ryszarda Adamsa Dzierzby /2024-10-25/ “Jeśli zapomnę o Nich Ty Boże na niebie zapomnij o mnie“. Red. np.pl
|
Przekazała Kasia Skoczowska z Tasmanii/Australia

Powyżej ^ Cmentarz Bajkowa – uroczystość poświęcenia kwatery żołnierzy polskich w 1935 r. (fot. NAC)
Jak donoszą dzisiejsze media m.in. KRESY.PL/PORTAL SPOŻYWCZY- Iryna Hirnyk z Kijowa/ PAP/GŁOS.LIVE i inne: „W Kijowie dyplomaci i organizacje polskie porządkowali groby na cmentarzu Bajkowa„:
„Dyplomaci i przedstawiciele polskiej społeczności w Kijowie wspólnie uporządkowali w tym roku polskie groby na cmentarzu Bajkowa, jednej z najstarszych nekropolii w stolicy Ukrainy. Spoczywają tam Polacy, którzy odegrali istotną rolę w kultywowaniu polskości wśród swoich rodaków w Kijowie.
„Chcemy posprzątać (…) na polskich grobach. Jedna grupa sprząta na mogile żołnierzy z 1920 roku i dwie grupy sprzątają właśnie w miejscu, gdzie są groby proboszczów (z rzymskokatolickiego kościoła pw.) Świętego Mikołaja” – zaznaczył konsul RP w Kijowie Paweł Owad.
Na cmentarzu Bajkowa znajduje się blisko 600 grobów sprzed II wojny światowej. Spoczywa tu m.in. Leon Idzikowski – znany polski księgarz i wydawca, który założył największą księgarnię i wydawnictwo w Kijowie – a także Wiktoria Radik. Jak podkreślił konsul Owad, ta polska działaczka bardzo angażowała się w ochronę polskich grobów i pamięci pochowanych w nich osób.

Wiktoria Radik [obok] była wiceprezeską i członkinią Zarządu Głównego Związku Polaków na Ukrainie, a także prezeską Kijowskiego Narodowościowo-Kulturalnego Stowarzyszenia Polaków „Zgoda”. Była ponadto założycielką i kierowniczką zespołu folklorystycznego „Jaskółki”, łączącego polski i ukraiński folklor.
„Planujemy odwiedzić kijowskie cmentarze 2 listopada, aby zapalić znicze. Odbędzie się tam również msza święta, organizowana przez księży ze Świętego Mikołaja, z udziałem biskupa kijowskiego. Natomiast 1 listopada odwiedzimy inne cmentarze w Kijowie, w tym cmentarz Łukianowski, gdzie znajdują się stare groby” – przekazał konsul.
Jak dodał, w poprzednim tygodniu dyplomaci i przedstawiciele polskich organizacji odwiedzili m.in. miejsca pochówku w okolicach miasta Biała Cerkiew w obwodzie kijowskim.
„Mamy dzisiaj tu bardzo szerokie grono Polaków z Ukrainy, którzy tu sprzątają. Jesteśmy tu razem, żeby troszkę uporządkować te groby, żeby oddać szacunek tym ludziom, o których nikt już nie dba, dlatego że nie ma już tutaj ich rodzin, albo nie przebywają w Ukrainie. Każda rodzina ma swoją historię i warto szanować jej pamięć” – podkreślił konsul RP w Kijowie.
Pod Kijowem znajduje się również otwarty w 2012 r. polski cmentarz wojenny w Bykowni. Spoczywa tu prawie 3,5 tys. polskich ofiar zbrodni katyńskiej. W dzielnicy Kijowa Darnica znaleźć można groby poległych w II wojnie światowej żołnierzy I Armii Wojska Polskiego.
Wybrała i przekazała Kasia Skoczowska
Ilustracje doddał ADMIN
Od red naszepismo pl. Kilka zdjęć mówiących o zapomnieniu: Polskie cmentarze na Ukrainie odwiedza także Fundacja Światło ze Wschodu założona przez Jarosława Banysia. Porządkuje zapomniane polskie groby, odnawia napisy, zdobi biało-czerwonymi wstążkami.
Stanem cmentarzy i pamięcią o zmarłych można ocenić zarówno naród, jak i państwo. Zdrowy stosunek do miejsc pamięci, szacunek i godna opieka świadczą o rozwoju psychicznym społeczeństwa, a nie tylko o jego dobrobycie.



27 października 2023. ^ W Puźnikach na Ukrainie specjaliści polscy i ukraińscy odnaleźli zbiorowy dół, w którym w 1945 r. złożono ciała pomordowanych mieszkańców wsi. Wystąpiono do władz ukraińskich o zgodę na przeprowadzenie ekshumacji – informował na Twitterze minister w KPRM Michał Dworczyk. W Puźnikach trwają poszukiwania szczątków ofiar ukraińskich nacjonalistów.
“Jeśli zapomnę o Nich Ty Boże na niebie zapomnij o mnie“.
###################### np.pl #####################
W związku z jego ewentualnym startem w wiosennych wyborach prezydenckich. prezes IPN powiedział: “prezydent Ukrainy musi zgodzić się na ekshumację pomordowanych Polaków. Nie można stać się częścią cywilizacji europejskiej czy struktur międzynarodowych, nie szanując śmierci i nie pozwalając pochować 120 tysięcy osób, kobiet, dzieci, cywili porąbanych siekierami i pociętych piłami przez ukraińskich nacjonalistów” – powiedział dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej w studiu radia RMF 30 października 2024.
Oddam na niego swój głos
Janusz Sieczkowski/ Podkarpacie
„Zapomnieliśmy o Nich na Wołyniu więc i my zostaniemy zapomniani”
Pokolenie JP II