Dr Karol Nawrocki o sytuacji seniorów

Dr Karol Nawrocki

Nigdy nie podpiszę ustawy zwiększającej wiek emerytalny Polaków – zadeklarował we wtorek kandydat na prezydenta popierany przez PiS, dr Karol Nawrocki, podczas spotkania z mieszkańcami Myślenic (Małopolskie).

„Jako kandydat obywatelski na urząd prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej tutaj, w Myślenicach, chcę jasno wszystkim państwu powiedzieć, że jako prezydent RP nigdy nie podpiszę ustawy zwiększającej wiek emerytalny Polaków” – zadeklarował Nawrocki.

Jak zauważył jednocześnie, przypadający we wtorek Dzień Babci stał się okazją do dyskusji na temat sytuacji seniorów. Przypomniał, że za rządów Donalda Tuska w 2012 r. ówczesny prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę podwyższającą wiek emerytalny do 67. roku życia.

Bronisław Komorowski
BRONISŁAW KOMOROWSKI JAKO PREZYDENT I… MYŚLIWY/ FOTO: KD|sk|Sylwester Ruszkiewicz

„Nie chciałbym wszystkich państwa straszyć, ale skoro coś już miało miejsce, to nasza logika, intelekt podpowiada, że to się stać może” – mówił dr Karol Nawrocki. Ostrzegał, że jeśli prezydent i premier będą z tego samego środowiska politycznego, które próbowało podwyższyć wiek emerytalny, to „seniorzy nie mogą czuć się bezpiecznie szczególnie przy obecnej sytuacji państwa polskiego”.

Kandydat na prezydenta popierany przez PiS ocenił też, że obecny rząd Donalda Tuska „bardziej zadłuży Polskę niż łączny deficyt ośmiu lat rządów Zjednoczonej Prawicy”.

„Stoję tu przed państwem, chcąc zająć się państwa sprawami, jako ten kandydat, który walczy o to, żeby ten system, który jest systemem drożyzny, zwiększających się danin państwa i wydatków na artykuły spożywcze, na ceny energii, na ceny gazu, aby ten system, który nie rządzi, tylko rozlicza, się nie domknął. Ten system nie może się domknąć, bo to jest zły system, który nie dba o Polaków i prowadzi do drożyzny” – powiedział dr Karol Nawrocki.

Wcześniej we wtorek prezes IPN spotkał się z mieszkańcami podkrakowskiej Wieliczki. W środę pojedzie na Podhale i na Sądecczyznę, a także do Wierzchosławic w powiecie tarnowskim.

Źródło: APW, PAP, NDz

Od red. np.pl: Bronisław Komorowski odszedł na emeryturę w wieku niespełna 64lat. Przez jedną kadencję w latach 2010-2015 sprawował funkcję prezydenta. Z tego tytułu otrzymuje pokaźną emeryturę prezydencką. Jej wysokość stanowi 75 proc. wynagrodzenia zasadniczego prezydenta. W 2024 roku było to już ok. 12 tysięcy złotych.  To właśnie Bronisław Komorowski składał podpis pod nowelizacją zwiększającą wysokość emerytury prezydenckiej z 50 do 75 procent wynagrodzenia zasadniczego. Ponadto Bronisław Komorowski jako były prezydent otrzymuje też środki finansowe na utrzymanie biura (około 12 tysięcy miesięcznie) oraz korzysta z dożywotniej ochrony, dożywotniej opieki zdrowotnej (także dla najbliższej rodziny), jak również ma prawo do korzystania z limuzyny BOR.

„Syty głodnego nie rozumie” – to jest właśnie egoizm ludzi przy władzy. Polskiej władzy!

Ilustracje dodał ADMIN

####################### np.pl #######################

Śledź i polub nas:
18 komentarzy

Dodaj Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *