Artykuł nawiązujący do powstania styczniowego
|Autor; Ewa Michałowska – Walkiewicz
Cytadela Warszawska

Punkt obserwacyjny Rosjan
Wraz z rocznicą powstania styczniowego, warto jest podkreślic istotę Cytadeli Warszawskiej, którą jako punkt kontrolno-obserwacyjny pobudowali Rosjanie. Cytadela Warszawska, to po prostu twierdza, która zbudowana została w latach 1832-1834. Jest ona zbudowana usytuowana w dzielnicy miasta Warszawa Gdańska.
Po roku 1830

Po zakończeniu powstania listopadowego, które zostało wzniecone w roku 1830, Cytadela była rosyjskim punktem kontrolno-pacyfikacyjnym oczywiście na całą Warszawę. W owym czasie Warszawa była ośrodkiem polskiego ruchu niepodległościowego. Pełniła ona rolę więzienia śledczego, a szczególnie jej X Pawilon.
Cytadela pomnik
Cytadela Warszawska zbudowana została na na specjalny ukaz cara Mikołaja I. Pobudowano ją z zamysłem kontroli nad miastem. W czasie zaboru rosyjskiego, twierdza ta nosiła nazwę Cytadeli Aleksandrowskiej. Jak nie trudno się domyśleć, była ona wzniesiona ku czci ojca Mikołaja I, cara Aleksandra. Ta warszawska twierdza powstała według projektu generała majora Iwana Dehna, który wzorował się na cytadeli znajdującej się w Antwerpii. Prace budowlane na byłych terenach XVI-wiecznego folwarku Fawory i XVII-wiecznego konwiktu Pijarów, rozpoczęto już dnia 31 maja 1832 roku. Kamień węgielny pod te budowlę wkopał sam namiestnik Królestwa Polskiego feldmarszałek Iwan Paskiewicz. Cały plac pod fundamenty cytadeli wraz z terenem przynależnym miał powierzchnię 36 ha i miał on formę pięcioboku. Cytadela Aleksandrowska stanowiła umocnienie bastionowe, składające się z trzech bastionów mniejszych, dwóch półbastionów wraz z suchą fosą. Była ona często przestrzeliwana przez kaponiery i półkaponiery. Dnem fosy poprowadzono tak zwany Mur Carnota, który do dziś zachowany jest w dość niezłym stanie. W 1835 roku na prawym brzegu Wisły wzniesiono Fort Śliwickiego, pełniący funkcję przedmościa.

Prace budowlane
Przy pracach budowlanych zatrudniono siłę roboczą sprowadzaną z Rosji. Oprócz rosyjskich żołnierzy pracowali tutaj też i chłopi. Na budowie pracowało około 2 tysięcy robotników każdego dnia. Na potrzeby fortyfikacji wyburzono okolicznych 76 domów, zajęto ponad 64 tysięcy posesji, a co najważniejsze wysiedlono do tak zwanego „nikąd” 15 tysięcy okolicznych mieszkańców.
Kradzież
Ostatecznie prace budowlano- modernizacyjne, zakończono w roku 1874. Całkowity koszt budowy wyniósł 11 milionów rubli, czyli 8,5 tony czystego złota, które niby to pożyczono z banków polskich. Ten drenaż finansowy pogorszył sytuację ekonomiczną Królestwa Polskiego i był jeszcze jedną karą za powstanie listopadowe.
Pięć tysięcy żołnierzy
W czasie pokoju stacjonowało tam 5 tysięcy żołnierzy, ale w czasie powstania styczniowego mającego miejsce w roku 1863, garnizon rosyjskiego wojska wzrósł do 16 tysięcy. W 1837 roku, Cytadela wyposażona była w 217 dział, zaś w roku 1843 było ich już 247, a w roku 1863 aż 555. Wokół Cytadeli wybudowano 104 kazamaty więzienne mogące pomieścić do 2940 ludzi. Na jej stokach straceni zostali wielcy polscy bojownicy o niepodległość, tacy jak Romuald Traugutt, Stanisław Kunicki, Piotr Bardowski, Marcin Kasprzak, Stefan Okrzeja, Michał Ossowski i Henryk Baron. Symboliczne ich groby znalazły się na cmentarzu przy Bramie Straceń.
I wojna światowa
Po zajęciu Cytadeli przez Niemców w 1915 roku, zainstalowano tu dwa maszty antenowe radiostacji i aparaturę Telefunken. Radiostacja ta została przejęta nieuszkodzona przez Polaków w listopadzie 1918 roku. Z tego miejsca 16 listopada 1918 roku, nadano w świat depeszę Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego o powstaniu niepodległego państwa Polaków.
Wojna polsko – bolszewicka
W czasie bitwy warszawskiej mającej miejsce w 1920 roku, w dniach 15 i 16 sierpnia radiostacja zagłuszała radiostacje sowieckie nadawanym bez przerwy przez 36 godzin tekstem Nowego Testamentu. Działała ona jako Centralna Stacja Telegraficzna „WAR” do 1925 roku. Po odrodzeniu Polski Cytadelę przejęło Wojsko Polskie, którego jednostki zajmowały ją do wybuchu II wojny światowej.

Ewa Michałowska – Walkiewicz
Od red. np.pl: DZIĘKUJEMY! Ilustracje dodał Admin. Obrazek wyróżniający przedstawia zdjęcie Autorki -Panią Ewę.
################### np.pl #################
Ciekawy
Cudny tekst
Aż miło poczytać o Polsce
Super, ciekawy tekst i bardzo płynnie sie czyta
Ciekawy artykuł. Wciąź się czegoś uczymy.
Obecnie na terenie Cytadeli Warszawskiej znajduje się Muzeum Katyńskie.
Czy Muzem Katynskie moze zaprosic dziennikarza Naszego Pisma celem zrobienia reportazu z tego miejsca z poszanowaniem Ewa Michalowska Walkiewicz
Czy Muzem Katynskie moze zaprosic dziennikarza Naszego Pisma celem zrobienia reportazu z tego miejsca z poszanowaniem
Ewa Michalowska Walkiewicz
Szanowna Pani Ewo, to zaszczyt dla np.pl / w internecie/ i dla Naszego Pisma w Służbie Ojczyzny i Polonii /dwumiesięcznik/ być zaproszonym do tego miejsca, które zachowuje w pamięci, ten straszny czas, Zbrodnia katyńska kryje ponad 22 tysiące indywidualnych historii. “Osłaniajcie każdą z nich przed zapomnieniem – My przemijamy, ale muzeum będzie trwało. Serca naszych bliskich, ofiar zbrodni katyńskich, ukryły się w tych murach. Niech każdy, kto tutaj pracuje pamięta, jakiego depozytu strzeże” – powiedziała prezes Federacji Rodzin Katyńskich Izabella Sariusz-Skąpska.
Dokumentację zbrodni katyńskiej popełnioną na 22 tysiącach polskich obywateli przetrzymywanych w sowieckich obozach i więzieniach należy zachować od zapomnienia. I jesteśmy Pani wdzięczni, że Pani to przypomina w swoich publikacjach – ten czas niewoli i czas smierci. Dziękuję i pozdrawiam Panią serdecznie.
Redaktor Antoni J. Jasinski