Zbrodnia i kara
|AUTOR; PROFESOR WACŁAW LESZCZYŃSKI
Od prawieków Zło stara się zniszczyć Dobro. Potężną bronią Zła jest nienawiść. Ona, w oparciu o swe potworne ideologie (marksizm, nazizm, gender i inne) i chęć panowania, prowadzi opętanych nią ludzi do zbrodni. We Francji w czasie rewolucji dokonywano zbrodni, aż w końcu jej przywódców zamordowano, a Francja po krótkim okresie potęgi Napoleona została osłabiona. Rosja carska podbijając inne narody dokonywała zbrodni na nich i na swych obywatelach. Za to, za karę, marksistowska, komunistyczna rewolucja dokonała okropnych zbrodni, zmiatając carat i mordując elity. Rosja komunistyczna dokonywała zbrodni na Ukraińcach, Polakach, Czeczenach i innych narodach oraz na własnych obywatelach.

Z chęci zagrabienia Polski i państw bałtyckich sprzymierzyła się z nazistowskimi Niemcami. Ci uważali się za „naród panów” i dokonywali zbrodni w okupowanej Polsce na Żydach, Polakach i Cyganach. Napadli też na Rosję i dokonywali tam wielkich zbrodni na cywilach i jeńcach, co było karą za zbrodnie rosyjskiego komunizmu. Ale Rosjanie wojnę wygrali i dokonywali okropnych zbrodni na Niemcach, co było karą za ich czyny. Rosja po II Wojnie Światowej zagarnęła Europę Środkową i dokonała w niej wiele zbrodni. Ale upadło Imperium Zła i powstały z niego państwa niezależne od Rosji. Ukraińcy w myśl swego nacjonalizmu zamordowali 120 tysięcy Polaków. Ukarani byli za to panowaniem Rosji przez 45 lat. Ale czczą nadal zbrodniarzy UPA! I napadła na nią Rosja dokonując wielu zbrodni na ludności cywilnej. Bo za zbrodnie następuje kara!
W oparciu o te fakty wydawało się, że każdy rozumie, że dokonane zbrodnie prędzej, czy później zostaną ukarane (jeśli nie za życia, to po śmierci). Ale Zło działa nadal i zatruci przez nie nienawiścią ludzie chcą szkodzić ludziom Dobra. Na całym świecie, także w Polsce, Zło prześladuje chrześcijan, zwłaszcza Kościół Katolicki. Mnożą się oszczerstwa agentury Zła przeciw ludziom Kościoła – Ojcu Rydzykowi, arcybiskupowi Jędraszewskiemu, Ojcu Olszewskiemu i kapłanom, sprzeciwiającym się działaniom Zła. Padają pod ich adresem groźby z zapowiedzią śmierci, a służby porządkowe nie mogą znaleźć sprawców (mogą, ale gdy to ma miejsce w przypadku działaczy i sympatyków Koalicji 8 gwiazdek). Więziono niewinnego kapłana oskarżając go o kradzież milionów złotych, choć jemu, jako zakonnikowi, byłyby te pieniądze do niczego nieprzydatne. Media Koalicji atakują Św. Jana Pawła II, specjalnie znienawidzonego przez Zło, a ostatnio nawet podważa się istnienie Muzeum Jego imienia w Toruniu. Plecie się bzdury o bogactwach kleru, aby wzbudzić zawiść w osobnikach o niskim poziomie inteligencji. Osoby słabe psychicznie, bez hamulców moralnych, pod wpływem ciśnienia tej nienawiści napadają na kapłanów, raniąc ich i zabijając, niszczą kościoły, święte figury i zakłócają msze święte, czego haniebny przykład dali politycy koalicji rządzącej. Równocześnie dyskryminowani są katolicy i ich dzieci, redukując i dezorganizując lekcje religii w szkołach utrzymywanych przez społeczeństwo, w tym też przez katolików. Na wniosek paru osób, poddanych Zła, zabrania się używania dzwonów kościelnych, choć życzą sobie tego tysiące dyskryminowanych katolików.
Oprócz nienawiści, Zło ma też inną broń służąca do niszczenia ludzkości – demoralizację. Ona będąca sama złem, prowadzi do zbrodni. Aby tego dokonać, Zło upowszechnia pornografię mającą wielki wpływ zwłaszcza na młodzież. Pod hasłem „róbta co chceta” organizuje się też spędy młodzieży, gdzie ona nurza się w błocie i oddaje się rozpuście. W brzydkim białym bloku muzeum (koszt 35.000zł/m2) koło PKiN rozpowszechnia się pornografię dla dzieci. W szkołach pod pozorem ochrony zdrowia ma się dzieci uczyć masturbacji i inicjacji seksualnej oraz uczynić je podatnymi na pedofilię i zmianę płci. Równocześnie zachęca się młodzież do „bezpiecznego” seksu, zapewniając, że jego „niechciane” skutki można zlikwidować przez wczesnoporonną „pigułkę po”, już od 15 roku życia i przez (szkodliwą dla zdrowia kobiety) aborcją, czyli zamordowanie własnego nienarodzonego dziecka, co jest zbrodnią. W walce z rodziną, ostoją wiary i polskiego patriotyzmu, zachęca się młodych ludzi do wiązania się w nieformalne i nietrwałe pary płci przeciwnej, lub tej samej. Żeby one nie miały kłopotów (i „udręki”) z dziećmi, zamiast nich mają mieć psa. Ten wzór „prawdziwej miłości” prowadzi do kolejnej zbrodni. Bo osoby bezdzietne, pozostawione bez opieki będą zmuszone poddać się eutanazji, morderstwa na sobie samym.
Żeby prawda o tych działaniach Zła nie dostała się do świadomości społeczeństwa, planuje się wprowadzenie cenzury (m. in. w Internecie) tak, jak wcześniej było w nazistowskich Niemczech, komunistycznej Rosji i w PRL. Już teraz telewizjom głoszącym prawdę grozi się odebraniem koncesji. Gdy przed laty starano się wprowadzić cenzurę pod nazwa ACTA, młodzież tłumnie demonstrowała swój sprzeciw i projekt upadł. Ale wówczas to była jeszcze młodzież czytająca książki, rozwijające mózg i uczące krytycznego myślenia. Obecnie, większość młodzieży nie dostrzega związku między skutkiem i przyczyną, tkwiąc z nosami utkwionymi w smartfonach, „na czatach”.

Bezmyślni młodzi ludzie, za podszeptem Zła, nie starają się o dzieci. Polska wymiera, liczba jej ludności maleje. I oto chodzi jej wrogom. Ale Dobro przetrwa. Nigdy Go „nie przemogą Bramy Piekielne” i za przyczyną Jego Mocy zniknie Zło. Czy nastąpi to w Polsce i czy po wielu latach (jeśli jeszcze będzie istnieć!), czy w najbliższej przyszłości, zależy od tego, jak Polacy zagłosują w majowych wyborach! Czy dopuszczą, by znów zapanowało w Polsce Zło, jak za okupacji rosyjskiej (w PRL), czy może tak, jak chcą ludzie Zła, w „Landzie” IV Rzeszy Niemieckiej?
Wacław Leszczyński/ Dziękujemy! Ilustracje dodał ADMIN

##################### np.pl ####################
@@@
„Kontrola poselska z Jarosławem Krajewskim i radnym Christianem Młynarekiem doprowadziła nas do mrocznego magazynu Zarządu Zieleni m. st. Warszawy podległego Rafałowi Trzaskowskiemu.
„Odnaleźliśmy krzyże, które zostały usunięte z Kopca Powstania Warszawskiego!” – poinformowała poseł PiS Anita Czerwińska.
Do wpisu dołączyła nagranie, na którym widzimy krzyże upchane do czarnych worków jak śmieci.
Nic dziwnego, że o tym rządzie mówi się,że to już dzicz i barbaria.
Marian Babicki, Kraków KOP
I oni mówią o nienawiści?! Współzałożyciel WOŚP pisze; PiS to rak. Utłuc pozostałe komórki rakowe. To wiadomość dla wielbicieli Owsiaka
Cała Polska pisała o groźbach karalnych kierowanych pod adresem Jerzego Owsiaka. Tymczasem współzałożyciel Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy bez cienia wstydu publikuje na x.com tak nienawistny wpis, że aż trudno uwierzyć w jego prawdziwość.
Chodzi o Waltera Chełstowskiego, który wspólnie z Owsiakiem założył zarówno WOŚP, jak i Przystanek Woodstock. Był też członkiem rady nadzorczej TVN i współzałożycielem Komitetu Obrony Demokracji. Jak informuje niezalezna.pl, na jego profilu na x.com pojawił się wpis o takiej treści:
„«PiS to rak»
Rak złośliwy, z przerzutami.
Leczenie:
Radykalna operacja wycięciu raka.
(15 lat temu miałem operację, wiem co mówię)
I chemioterapia i naświetlania.
Aby utłuc pozostałe komórki rakowe, którym udało się im zagnieździć w organizmie.
W naszym, 38 milionowym organizmie”.
Autor ostatecznie wpis usunął, ale w sieci nic nie ginie… Czas pokaże, czy niektórym wolno więcej. Siema Owsiakowscy.
Art 2
Panie Profesorze,
Bardzo lubię Pana artykuły, ale tutaj Pan napisał, że Ukraińcy za zabicie 120 tysięcy Polaków zostali ukarani panowaniem Rosji przez 45 lat. Nie rozumiem tego stwierdzenia.
Ukraińcy nigdy jeszcze nie zostali ukarani i Rosja na pewno nie karała ich za zabicie Polaków. Coś chyba niezręcznie zostało napisane.
Lidia
Lidia
Pani Lidio. Rosjanie wkraczając w 1944 r. na Ukrainę zwłaszcza „Zachodnią”, czyli byłej Małopolski Wschodniej, dokonywali strasznych zbrodni na ludności ukraińskiej. A panowanie Rosji na Ukraina przez 45 lat także nie było rozkoszą. To więc była kara (Boża) za zbrodnie. A że się do nich nie przyznają i czczą bandytów z UPA, to mają wojnę z Rosją, w której panoszą ogromne straty. Może wreszcie oprzytomnieją.
Wacław Leszczyński
Pani Lidio. Trzeba dodać, że w czasie rewolucji bolszewickiej, ukraińskie chłopstwo dokonywało okropnych zbrodni na właścicielach dworów („obszarnikach”), w znacznej mierze Polakach. I za to przyszła kara w postaci Wielkiego Głodu, w czasie którego zmarło kilka milionów ukraińskich chłopów.
Wacław Leszczyński
A swoją drogą zadziwiające, że książka Dostojewskiego „Zbrodnia i kara” została w Polsce wydana dwa razy w 2022 roku, również w 2023 roku i również w 2024. Na okładce jednego wydania nawet pokazana jest siekiera. Dostojewski był doskonałym pisarzem, ale przecież ta książka przedstawia straszne morderstwo. Nie jestem tego pewna, ale gdzieś przeczytałam, że znajduje się również w obowiązkowej lekturze w szkole. Skąd takie promowanie tej książki?
Lidia
@@@
Z takiej dyskusji związanej z artykułem Pana Profesora należy się cieszyć bo rozmawiają z sobą inteligentni ludzie – z wiedzą. Jest tylko jeden problem. Tutuł artykułu nie nawiązuje bezpośrednio do książki Fiodora Dostojewskiego “Zbrodnia i kara”. Nie zauważyłem wzmianki o tym pisarzu. Moim zdaniem Pan Profesor zatytułował artykuł tymi słowy aby ujawnić,sytuację jaka panuje w Polsce, że “prawda o działaniach Zła nie dostała się do świadomości społeczeństwa”, I to moralne zło przestało być karalne. A zbrodni jest coraz więcej, Tą zbrodnią jest Zło – “broń służąca do niszczenia ludzkości – demoralizację. Ona będąca sama złem, prowadzi do zbrodni”.
Ramki komentarza ograniczają moją wypowiedż. Jednak uważam, że ten artykuł i ten dialog Pani Lidii z Panem Profesorem jest bardzo potrzebny.
Jeśli chodzi o książkę “Zbrodnia i kara”, (Crime and Punishment) – .
czytałem ją w j. angielskim w okresie studenckim i uważam, że jest to wybitne studium ludzkiej psychiki – dzieło o charakterze uniwersalnym. Autor jak nikt inny przeanalizował skutki zbrodni, koncentrując się nie tylko na jej sprawcy, ale też na otoczeniu wokół niego – w tym rosyjską mentalność i ukryte myśli człowieka – który jest zdolny do wszystkiego.
Pozostaję z uszaanowaniem
Jarek Micewski NZ
„Czy to jest normalne?”. Bodnarowcy aresztowali dwa różańce
„Zespół Bodnara aresztował na 75 dni dwa różańce. Czy to jest normalne? Czy ci ludzie mają jakąś ukrywaną satysfakcję, że gnębili księdza i dwie głęboko wierzące kobiety?” – napisał w mediach społecznościowych Dariusz Matecki.
Dwa różańce przesłane osadzonej urzędniczce, nie zostały jej przekazane, lecz pozostawały w depozycie od 25 kwietnia do 9 lipca 2024 roku.
Zawołali w wyborach – “Komuno wróć – miła. I komuna do Polski wróciła”.
ABCde