Dzień Zwycięstwa
Autor: Ewa Michałowska- Walkiewicz
Narodowy Dzień Zwycięstwa, to jak wiadomo święto państwowe, które obchodzimy w Polsce w dniu 8 maja każdego roku. Jest to też Narodowe Święto Zwycięstwa i Wolności, dla każdego Europejczyka.
Wyjątkowe święto
Święto to w Polsce, Francji czy też w Czechach, obchodzi się raczej w sposób wyjątkowy, ponieważ jest ono upamiętnieniem zakończenia działań II wojny światowej.
Na posiedzeniu Rady Ministrów
Dnia 8 maja 1945 roku, odbyło się w Warszawie posiedzenie Rady Ministrów, w którym uczestniczył między innymi Bolesław Bierut. Na posiedzeniu tym zatwierdzono powołanie do istnienia Narodowego Święta Zwycięstwa i Wolności, na dzień 8 maja każdego roku. Ponieważ podpisanie przez Niemców aktu bezwarunkowej kapitulacji miało miejsce w dniu 8 maja 1945 roku, a w Rosji była to inna już data przypadająca na dzień następny, Stalin nakazał aby święto to było celebrowane właśnie w dniu 9 maja.
Pamiętne słowa Bieruta
Zgadzajac się z postanowiem Stalina, Bierut wygłosił pamiętne słowa…Celem upamiętnienia po wsze czasy zwycięstwa Narodu Polskiego i Jego Wielkich Sprzymierzeńców nad najeźdźcą germańskim, demokracji nad hitleryzmem i faszyzmem, wolności i sprawiedlwiosci nad niewolą i gwałtem, dzień 9 maja jest dniem faktycznego zakończenia działań wojennych i stanowić dzień ten będzie Narodowe Święto Zwycięstwa i Wolności…
W dniu 8 maja 1945 roku
Dnia 8 maja 1945 roku, w Karlhorst rosyjski marszałek Georgij Żukow o godz. 22.30 przyjął bezwarunkową kapitulację niemieckich sił zbrojnych od feldmarszałka Wilhelma Keitla, szefa niemieckiego Wehrmachtu. Akt ten jako tak zwany „REIMS”, został podpisany również przez Alfreda Jodla, zwierzchnika niemieckich sił zbrojnych. W Moskwie, ze względu na dwugodzinną różnicę czasu, był to już dzień 9 maja. W Polsce kiedy panował komunizm, obowiązywała wszystkich data 9 maja, jako tak zwany Dzień Zwycięstwa nad faszyzmem.
Dekret Hitlera
Wszyscy wiemy, iż w historii końca II wojny światowej, miało miejsce ustanowienie „przedśmiertnego dekretu Hitlera” o mianowaniu admirała Karla Doenitza głową państwa po zakończeniu działń zbrojnych. Dekret ten dotarł do kwatery Doenitza mieszczącej się w Szlezwiku-Holsztynie już w dniu 1 maja 1945 roku. Głównym zadaniem nowego przywódcy, było jak najszybsze zawieszenie broni na wszystkich frontach toczącej się wojny. Gdy III Rzesza, co tu dużo ukrywać zaczęła pomału dogorywać, kapitulacja jej wojska zakończyła działania wojenne na Starym Kontynencie. Nadal jednak trwaly walki z Japonią na Dalekim Wschodzie.
Kapitulacja Wehrmachtu, mająca miejsce w dniu 2 września 1945 roku, była rzeczywistym końcem II wojny światowej. Fakt prowadzenia przez hitlerowskie Niemcy wojny, pochłonął ponad 50 mln ofiar, którzy byli spaleni w piecach krematoriów, byli zastrzeleni na froanatch oraz zmarli wskutek poniesionych ran i niedożywienia. Narodowy Dzień Zwycięstwa, nie tylko jest ważnym dniem dla wszystkich Polaków. Obchodzone jest to święto w całej Europie, chociaż pod innymi nazwami.
Nie tylko w Polsce
Gdy istniał Związek Radziecki, Dzień Zwycięstwa ustanowiony na 9 maja był obowiązkowo obchodzony we wszystkich krajach bloku wschodniego. W 1985 roku podczas defilady w Moskwie zorganizowanej właśnie w tym dniu, maszerowali na Placu Czerwonym weterani Wojska Polskiego 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kosciuszki obok weteranów Wojska Rosyjskiego.
Szkoda, że nikt wtedy nie przypomniał tym uczestnikom, o innej wielkiej dacie dla każdego Polaka, przypadającej na dzień 17 września 1939 roku.
Ewa Michałowska- Walkiewicz
DZIĘKUJEMY!
Ilustracje i opisy dodał ADMIN
#################### np.pl ####################
Właśnie wszystko dzieje się według naszej woli. Polonijnii „apolityczni” lewacy zagłosowali na lewactwo-Nowactwo, Polacy w Kraju poszli za ich przykładem. W dniu zwycięstwa Donald Tusk i Friedrich Merz jednym głosem i jednym ruchem wypięli tyłki na ofiary barbarzyńskiej wojny. Pokazali lachę naiwnym ofiarom, którzy jeszcze w odruchy człowieństwa wierzyli – i oświadczyli, bezwstydnie, że reparacji dla Polski nie będzie. Zamordyzm nie pozwolił nawet wspomnieć przy tym o emigracyjnym smrodzie na granicy polsko-niemieckiej.
Jarek Micewski NZ
lewaki to w ogóle zakała świata
Zgadzam się z Panem, Panie Piotrze,
„Uczynimy Zachód tak zepsutym, że aż będzie śmierdział”. Słowa Willego Munzenberga niemieckiego komunisty aż do szpiku kości, publicysty i producenta filmowego, okazały się niezwykle profetyczne.
Następcy – oficjalnie lewacy a w duszy komuniści – i Uniści (UE) zapisali to w swoich przewodnikach i instrukcjach – na każdym kontynencie – na australijskich antypodach szczególnie wyraźnie.
Zygmunt Qld
Nie wiem co Radek chce ugrać, bo I tak nikt nie zwraca na Radkowe słowa uwagi – wystarczy to przeczytać.
Sikorski wyraził swoje zdanie na temat przypisywania przez Rosję wyłącznego zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami. Podkreślił, że Ukraina również walczyła w Armii Czerwonej i była okupowana podczas II wojny światowej. Sikorski zaznaczył, że to oburzające, ze to zwycięstwo tylko Rosji, a jeszcze gorsze jest używanie tej retoryki do atakowania Ukrainy, która jest demokracją….powiedział
Marian Pietrucha
Wpierw nas wyrolowali w Jałcie i w efekcie londyńską aleją The Mall – obok Anglików i Amerykanów – maszerowali m.in. Czesi, Belgowie, Brazylijczycy, Meksykanie, a nawet weterani z Iranu i Fidżi. Polaków nie było. A jak po tej wojnie będzię” – w którym będziemy siedzieć rzędzie?
N.Borowiec