25 maja spotkajmy się w Warszawie, a 1 czerwca – przy urnach wyborczych
AUTOR: PIOTR DUDA/ przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Przekazał Andrzej Jaron -W-wa
Czterdzieści pięć lat temu Polacy zjednoczeni pod sztandarem Solidarności wzięli odpowiedzialność za los swojej Ojczyzny. To zobowiązanie czujemy do dziś. Kiedy podczas XXXII Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” w Kołobrzegu prosiłem Was, żebyśmy pilnowali Polski, nie były to słowa rzucane na wiatr. Właśnie teraz nasza Ojczyzna potrzebuje silnej, zorganizowanej i zdeterminowanej Solidarności.
Dlatego nie możemy stać z boku. Musimy działać.
„Otrzymaliśmy gwarancję”
Z pełną świadomością i odpowiedzialnością udzieliliśmy poparcia obywatelskiemu kandydatowi na Prezydenta RP Karolowi Nawrockiemu, z którym podpisaliśmy Umowę Programową. Otrzymaliśmy gwarancję, że jeśli obejmie urząd Prezydenta, będzie działał w poszanowaniu dla tradycji i postulatów Solidarności. Nie podpisze podniesienia wieku emerytalnego, likwidacji programów socjalnych. Nie pozwoli na zniesienie ograniczenia handlu w niedziele czy na wprowadzanie agresywnej polityki klimatycznej.
„Walka o przyszłość Polski”
To nie jest jednak zwykła kampania. To nie są tylko wybory prezydenckie. To walka o przyszłość Polski – o to, jaką drogą pójdzie Najjaśniejsza Rzeczpospolita i czy przetrwa jako suwerenne państwo, szanujące pracę i godność obywateli. To walka o to, czy Polska będzie silnym, niezależnym państwem, które nie zgina karku przed obcymi interesami. Czy zostaniemy panami we własnym domu, czy lokajami na cudzej posiadłości.
Dzięki zaangażowaniu wielu ludzi, w tym członków i sympatyków NSZZ „SOLIDARNOŚĆ”, kandydat przez nas popierany odniósł sukces w pierwszej turze wyborów. To nasza wspólna praca i nasza wspólna zasługa. Ale nikt nie powinien mieć złudzeń – na razie wygraliśmy bitwę. Walka o Polskę wciąż trwa.
„Nie możemy stać z boku”
Dziękuję Wam za dotychczasowy wysiłek, ale jednocześnie proszę o więcej. 25 maja wszyscy spotkajmy się w Warszawie. Pokażmy jedność i determinację. A 1 czerwca 2025 roku – potwierdźmy nasze poparcie przy urnach wyborczych.
Nie możemy stać z boku, kiedy OJCZYZNA nas potrzebuje. Pokażmy po raz kolejny, że Polska, polscy obywatele, pracownicy i ich rodziny zawsze mogą liczyć na Solidarność.
22.05.2025 / Piotr Duda przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
&&&
Kapelanem „Solidarności”, a szczególnie jej duchowym przewodnikiem, był błogosławiony Jerzy Popiełuszko. Został zamordowany przez funkcjonariuszy ówczesnych władz. Swoją działalnością duszpasterską, niezłomnością i wsparciem dla prześladowanych robotników zyskał autorytet i popularność, docenianą do dziś. Pamiętajmy o NIM!
„Obowiązek chrześcijanina – to stać przy prawdzie, choćby miała ona wiele kosztować. Bo za prawdę się płaci. Tylko plewy nic nie kosztują, za pszeniczne ziarno prawdy trzeba czasami zapłacić”. Błog.Jerzy Popiełuszko
Dziękujemy p Andrzejowi za przekazanie tekstu, za zdjęcia i ilustracje. Całość dla np.pl opracował ADMIN
Od red. naszepismo.pl – 25 maja w południe, ulicami Warszawy przejdą dwa konkurencyjne marsze polityczne. W „Wielkim Marszu (tzw.) Patriotów” weźmie udział kandydat KO Rafał Trzaskowski, premier Donald Tusk oraz wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki organizuje „Wielki Marsz za Polską”.
##################### np.pl #####################
Mój Tarnów
Jeśli nie logiką, argumentem – bo to nie trafia do wszystkich “Tuskowo-Bodnarowskich patriotów”,, to żartem, dowcipem, satryą, ze śmiechem i na wesoło trzeba walczyć z lewactwem…
„Nie wykluczam tego, że do 1 czerwca Zorro pojawi się jeszcze w jakimś miejscu w Polsce. Chciałbym zaapelować do Państwa. Proszę pamiętać: byle nie Trzaskowski!” – powiedział mężczyzna, który w przebraniu Zorro wywiesił na dachu jednego z budynków w Tarnowie baner (prześcieradło) w czasie wiecu Rafała Trzaskowskiego. Teraz mężczyzna ten jest poszukiwany przez ponuraków, czyli przez policję Tuska. Policja ściga Zorro, robi z niego ruskiego agenta. Tymczasem Diego de la Vega był odważnym obrońcą mieszkańców przed tyranią lokalnych władz. Czyta Polska setki wpisów w Internecie.
Wiesław Kilarski
Kiedy “Alek” Kwaśniewski był jeszcze 100 % komuchem i mówił o swoim wykształceniu – kłamał. Kiedy obiecał, że będzie prez. “Wszystkich Polaków” – kłamał. Kiedy przepraszał za Jedwabne w imieniu “wszystkich Polaków” – kłamał. Kiedy pijany jak bela chwiał się nad grobami na cmentarzu w Piatichatkach koło Charkowa i tłumaczył to “bólem w goleniach – kłamał”. A wczoraj wydusił z siebie w radiu “Z”, że “Prezydent, który obiecuje wszystko nie wie, co gada. Wszyscy kłamią” – rzekł. I ta złota myśl była związana z jego wizją o “2 (niedzielnych) marszach i „mordobiciach”: – 2 wesela w jednej remizie. Dziwię się Andrzejowi Dudzie, że nie reaguje”. – dodawał…
Gdyby to rzekł “Bolek” – to by to było zrozumiałe, ale że “Alek’- o mało co magister – ma tagie gadane?…?
Julian Antonowicz
Jeszcze to: Policja szuka i szuka „Zorro z Tarnowa”, który podczas wiecu Rafała Trzaskowskiego stanął w obronie uciskanych i prześladowanych przez lewactwo. A tu masz… Zorro zorganizował wyjątkowy happening, udzielił wywiadu TV Republika. – “Jako Zorro chciałem działać w imieniu zwykłych obywateli, którzy są niezadowoleni z rządów Donalda Tuska. Wybrałem Tarnów, dlatego, że tutaj Donald Tusk ogłosił 100 konkretów” – powiedział.
Och, Ty Polsko Moja.
Wieesław Kilarski