ZORRO NA DACHU!!!
|
Policja szuka Zorro
Policjanci szukają mężczyzny przebranego za Zorro, który podczas wiecu Rafała Trzaskowskiego wszedł na dach kamienicy w Tarnowie (woj. małopolskie) i zawiesił krytyczny wobec polityka KO transparent. Według funkcjonariuszy popełnił wykroczenie.
Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski odwiedził w czwartek Tarnów. Spotkanie odbyło się na tamtejszym Rynku. W wydarzeniu brał udział między innymi wicepremier, minister obrony narodowej i prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
W trakcie wiecu na dachu jednej z kamienic przy Rynku, tuż obok miejsca, w którym znajdował się polityk Koalicji Obywatelskiej, pojawił się mężczyzna przebrany za Zorro, który rozłożył transparent o treści „#ByleNieTrzaskowski”. Napis został opatrzony przekreśloną karykaturą Trzaskowskiego na tle tęczy.
Mężczyzna w stroju bohatera kojarzonego z charakterystyczną maską i szpadą może teraz mieć kłopoty. Szuka go policja, bo mógł on popełnić wykroczenie z artykułu 63a Kodeksu wykroczeń. Przepis ten dotyczy wieszania ogłoszeń, plakatów i innych treści i wystawiania ich na widok publiczny bez zezwolenia zarządcy obiektu. Grozi za to grzywna lub kara ograniczenia wolności.
Dlaczego policjanci w ogóle podjęli interwencję w tej sprawie? Jak poinformował tvn24.pl mł. asp. Kamil Wójcik, oficer prasowy tarnowskiej policji, chodziło o względy bezpieczeństwa. – Mężczyzna znajdował się na dachu podczas trudnej pogody. Padał deszcz, było wietrznie. Policjanci chcieli zapewnić bezpieczeństwo zarówno temu mężczyźnie, jak i osobom zgromadzonym na Rynku – powiedział rzecznik.
Policjanci weszli do budynku i z pomocą jego zarządcy dostali się na dach. W międzyczasie Zorro się ulotnił.


A PAN ZORRO? Kto to jest Zorro (z hiszp. „Lis”, właśc. Diego de la Vega) − postać fktóra po raz pierwszy pojawiła się w powieści J. McCulleya The Curse of Capistrano z roku 1919. Jest to obrońca mieszkańców Kalifornii (ówczesnej kolonii hiszpańskiej) uciśnionych przez lokalnych gubernatorów i dowódców wojskowych. Pojawia się jako jeździec w czarnej masce i pelerynie. Dobrze włada szpadą.
Historia rozgrywa się w Kalifornii na początku XIX wieku, w czasach hiszpańskich rządów kolonialnych. Młody szlachcic, Diego de la Vega, jest synem szanowanego mieszkańca miasteczka Los Angeles, szlachcica Alejandro de la Vega. Powróciwszy z Hiszpanii do Kalifornii, młody don Diego przekonuje się, że w jego mieście niepodzielną władzę sprawuje kapitan Monastario, gnębiący podatkami miejscową ludność. Wstrząśnięty tym postanawia walczyć z niesprawiedliwością. Od tej pory zaczyna prowadzić podwójne życie: oficjalnie jest bogatym próżniakiem, wiejskim dżentelmenem don Diego de la Vegą, który prowadzi spokojne życie bez ambicji politycznych.

Kiedy trzeba walczyć z niesprawiedliwością, zakłada czarną pelerynę i maskę i ze szpadą w dłoni pod pseudonimem Zorro rusza na ratunek. Jego znakiem rozpoznawczym jest litera Z. Koń na którym jeździ nazywa się Tornado. Zorro korzysta z doskonałej umiejętności władania szpadą. Tajemnicę swego pana, który nocą przeistacza się w dzielnego obrońcę uciśnionych, zna tylko towarzysz jego wypraw, niemy sługa Bernardo lub Felipe.

Przygodę tę wzbogaca historia miłosna Zorro i Lolity Pulido, którą Zorro musi ocalić z rąk wrogów. Jego wielkim przeciwnikiem jest Don Rafael Moncada, który w filmach jest również nazywany Rafael Montero.
A co z polskim Zorro? Policja poszukuje a tu nasz Zorra udzielaa wywiadu. Posłuchajcie. Oglądajcie!
” Pozostaje pogratulować autorowi tej politycznej satyry [w Tarnowie] a przede wszystkim życzyć mu przebiegłości, z której słynął Diego de la Vega, który czyniąc dobro, musiał zachowywać anonimowość. Oby skończyło się na policyjnych pogróżkach i sztywniactwu sztabu Trzaskowskiego i oby Zorro z Tarnowa – zgodnie z sprzyjającą niekiedy ironią losu – przechylił szalę na niekorzyść „tęczowego” kandydata!” /cyt za Filip Obara
Dla naszepismo.pl przekazała Helena Podgórska / DZIĘKUJEMY/ Ilustracje i video z Tv Republika dodał ADMIN.
######################### np.pl ##########################
Więc Rodaku, gdziekolwiek jesteś zadbaj o swoje JA. O swoją tożsamość – od tego zaależy twoja przyszłosć! “Zmienionym chytrze przez krętaczy, Jedyność przywróć i prawdziwość: Niech prawo zawsze prawo znaczy, A sprawiedliwość – sprawiedliwość” (…) Julian Tuwim „Modlitwa”
Pokolenie JP II
Poważne słowa niepoważnych polityków
W jednej z rozmów tzw. “wyborczych” Sławomir Mentzen twierdził , że jego zwolennicy w czasie wieców wyborczych krzyczeli, że nie należy ufać premierowi Donaldowi Tuskowi właśnie z tego powodu, że ma on rude włosy. Zpytał więc Mentzen Rafała Trzaskowskiego, czy rudzi są dyskryminowani. Wyręczył go sam Tusk – “Póki rządzę, nie będą” – napisał w serwisie X.
A we mnie wstąpiło zaufanie do Tuska, bo i ja jestem rudy jak glina i mam śliczną córkę – “Rudą Julkę”!
Art.2
To ważne, że w czasach ponurych nie opuszcza Polaków humor i żart..
Zenon Budzis
Podczas Wielkiego Marszu za Polską gdy przemawiał Nawrocki, pojawił się w oknie Zorro! Superbohater w czarnym stroju. „Zorro, trzymaj się. A państwo Donalda Tuska, w którym ściga się Zorro, jest i śmieszne, ale też straszne” – mówił podczas Wielkiego Marszu za Polską kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.
Andrzej Jaron, W-wa
Piszę to trochę z obawą, bo jeśli Nawrocki nie wygra, przy takiej pomocy jaką ma od tutejszego polonijnego Komitetu, to służby tajne i mundurowe Trzasko-Tusko-Bodnarowe beda nas ścigać tu na Antypodach, tak jak tego naszego polskigo i rodzimego Zorro na dachu. A jak go złapią? Kto wtedy stanie w naszej obronie? Wszystko już miesza się do kupy; farsa, wybory, komedia i Państwo (polskie).
Ml-Pol
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia jednej z kamienic, na której zawisł wielki baner z przekreśloną tęczową flagą i słynnym hasłem „Byle Nie Trzaskowski”. Tym razem zamiast Zorro pojawił się na dachu Spiderman.
Zorro, Spiderma i My -razem wygramy te wybory.
Wiesław Kilarski /Tarnów