OTRZYMALIŚMY

Autora przepraszmy za opóźnienie publikacji – ale to i tak zawsze ważna część naszej historii. A i przecież Czytelnicy w Polsce chcą wiedzieć jak się obchodzi rocznice i w Australii

1.Odznaka Dywizjonu 303.

AUTOR: ANDRZEJ BALCERZAK

Uroczystość upamiętniająca 85. rocznicę Bitwy o Anglię odbyła się w niedzielę 21 września 2025 roku w Sanktuarium Pamięci w Melbourne (Melbourne Shrine of Remembrance – SOR)

W Sanktuarium Pamięci w Melbourne

Bitwa o Anglię była decydującą kampanią powietrzną II wojny światowej, stoczoną między lipcem a październikiem 1940 roku, kiedy Królewskie Siły Powietrzne (RAF) skutecznie obroniły Wielką Brytanię przed przedłużającą się ofensywą powietrzną niemieckiego Luftwaffe, mającą na celu uzyskanie przewagi powietrznej w planowanej inwazji.

Zwycięstwo RAF-u, osiągnięte dzięki wykorzystaniu kultowych samolotów, takich jak Hurricane i Spitfire, zapobiegło inwazji na Wielką Brytanię i było pierwszą dużą kampanią wojskową stoczoną wyłącznie przez siły powietrzne. Podczas Bitwy o Anglię w Królewskich Siłach Powietrznych (RAF) służyło 145 polskich pilotów, a 303 Dywizjon Myśliwski był jednostką o największej liczbie zestrzeleń, która zestrzeliła 126 samolotów wroga, tracąc 29 polskich pilotów i 44 samoloty.

2. „Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele, tak nielicznym”

Powyżej legendarny pilot Stanisław Skalski z marsz. lotnictwa Arthurem Coninghamem (po lewej) oraz gen. Kazimierzem Sosnkowskim  (po prawej), który w 1943 uczestniczył m.in. w powietrznej Bitwie o Anglię. 

Umiejętności i agresja Polskich pilotów odegrały kluczową rolę w zwycięstwie, o czym Winston Churchill powiedział: „Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele, tak nielicznym”.

Podczas uroczystości Bogdan Płatek Prezes SPK 3 wraz z Andrzejem Soszyńskim Honorowym Konsulem Rzeczpospolitej Polskiej i Druhem Stefanem Janusem złożyli wieńce.

Oprócz przedstawicieli Polski, Anglii i Australii, była tam liczna reprezentacja konsulatu francuskiego która reprezentowała swoich pilotów, choć ich liczba była niewielka w bitwie o Anglie. Czesi, którzy wnieśli większy wkład niż Francuzi, nie byli reprezentowani. My, jako Polacy musimy utrzymać pamięć naszych bohaterów bo jak widać inni którzy przyczynili się mniej są bardziej chętni do obecności w uroczystościach wspominających bohaterów Drugiej Wojny Światowej.

Z serdecznymi pozdrowieniami

ANDRZEJ BALCERZAK

undefined
3. SANKTUARIUM

Powyżej ^ Sanktuarium Pamięci w Melbourne

Dziekujemy!/ Ilustracje 1-3 dodał ADMIN

######################## np.pl ########################

Śledź i polub nas:

Dodaj Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *