2. W OBRONIE IMIENIA…
|„German Death Camps”
Autor informacji Jarek Micewski/ dawniej w Sydney – obecnie w Aucland /NZ/
Przez kilkadziesiąt lat funkcjonowała precyzyjna i skoordynowana operacja, której celem było metodyczne niwelowanie i relatywizowanie ciążącej na Niemcach odpowiedzialności za zbrodnie podczas II wojny światowej. Jednocześnie akcja dezinformacyjna służyła temu, aby obarczać winą za zbrodnie i Holokaust inne narody, a zwłaszcza Polskę, której terytorium okupowane przez Niemców, było głównym obszarem eksterminacji Polaków, Żydów i ofiar wielu innych narodowości w niemieckich obozach śmierci. Nasza inicjatywa ma na celu propagowanie prawdy historycznej wśród społeczności Stanów Zjednoczonych. Jest to zarazem jeden z wielu projektów broniących dobrego imienia Polski i Polaków, który przyczyni się do utrwalania w świadomości odbiorców fundamentalnej prawdy, opartej na faktach — iż to Polacy byli ofiarą a katem Niemcy.
Na ulice Chicago wyjechała ciężarówka „German Death Camps”, o której stało się głośno w mediach jeszcze zanim pojawiła się na drogach. Akcję zorganizował Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych Koło Chicago.
„Truck” należy do jednej z polskich firm transportowych, a podczas pierwszego wyjazdu obsługiwał trasy lokalne, rozwożąc ładunki po Chicago i jego przedmieściach. Ciężarówka pojawia się w innych stanach i odwiedza największe amerykańskie metropolie.
Do włączenia się do akcji zachęcane są kolejne firmy i osoby prywatne, które będą mogły wydrukować i nakleić na swoje pojazdy grafikę udostępnioną na stronie internetowej:
***
Wspaniala inicjatywa, to jest odpowiedz dla tych, którzy mówią – BRONIĆ !!!– ale do tej pory nie przykleili nawet małej nalepki do swojego „Mercedesa”, czy
„Forda”, i wyjechać na australijskie ulice…!
################################################
To jest to na co czekamy i w Polsce i w Australii. Ciekawe czy tą informacją zainteresuje się nasza wierchuszka co jeździ na zjazdy do Polski i tam bałamuci, naiwnych słuchaczy, że obrona imienia Polski to dla nich ważna sprawa. Zr5esztą i wierchuszka w Polsce zachowuje się tak samo. Kiedy chodzi o obronę to zawsze cofa się do tylu. Itak już chyba zostanie.
Polak z Polski