Od Moczadeł po Australię, czyli dzieje rodziny Balcerzaków

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie image-1.png

CZĘŚĆ 9. i 10.

AUTOR ŁUKASZ REWERS

„Kto ratuje jedno życie – ratuje cały świat”

Talmud Babiloński

Od Moczadeł po Australię, czyli dzieje rodziny Balcerzaków – cz. 9

Przedwojenna gmina Kazimierz Biskupi była jedną z nielicznych w całej Polsce, którą mieli nie zamieszkiwać Żydzi. Mimo to w 1943 roku do gospodarstwa pewnego rolnika ze wsi Wierzchy przybyła Żydówka, prosząc go o schronienie. Gospodarz nie pozostał obojętny na jej prośbę.

O otrzymaniu nieprawomocnego wyroku Franciszek Balcerzak poinformował swoją mamę. Przestraszona pani Balcerzak poleciła mu spać w stodole, aby uniknąć aresztowania. Franciszek nie chciał jednak oczekiwać bezczynnie na wykonanie wyroku. Podlegając nadal sądowi wojskowemu napisał list do przyszłego I sekretarza KC PZPR generała Edwarda Ochaba, w którym wspomniał m.in. o swojej pracy przy odbudowie Warszawy oraz poskarżył się na swój los. Kilka razy zmienił też miejsce pobytu, nocując u kolegów z Lucynowa, a ostatecznie przenosząc się do Szczecina, gdzie mieszkała jego najstarsza siostra. Po paru miesiącach otrzymał list od matki, z informacją o umorzeniu kary. Życie po powrocie z wojska nie tylko obfitowało w smutne chwile, lecz również w wesołe. W latach 50-tych Franciszek Balcerzak coraz bardziej interesował się Haliną Staszak z Wierzch, którą poznał dzięki jej braciom. W tym momencie podejmijmy wątek losów rodziny Staszaków. Ojciec Haliny Staszak, Stefan, miał szóstkę dzieci, a Halina była jego najmłodszą córką. Oprócz niej był jeszcze o dwa lata młodszy brat, po urodzeniu którego zmarła jej mama – Adela Bojarska. Podczas II wojny światowej Niemcy przyjeżdżali na wioskę i robili rewizje. Równocześnie sprawdzali czy nikt z mieszkańców nie prowadził nielegalnego uboju oraz czy nie dokarmia się zwierząt owsem. Ojciec Haliny bardzo kochał konie, więc czasami w nocy podsypywał im owies do jedzenia. Potem czyścił i dokładnie upewniał się, czy choćby jedno ziarenko nie zostało w korycie lub na ziemi. Stefan Staszak miał skrytkę w stodole, w której przetrzymywał jedzenie, o czym Halina dowiedziała się dopiero po wojnie. Oprócz nielegalnego pożywienia jej ojciec ukrywał również Żydówkę i jej syna Bogdana. Przyszła ona z dzieckiem do gospodarstwa rodziny Staszaków pod koniec 1943 r. i poprosiła o schronienie. Nie wiadomo jednak skąd pochodziła. Było to tajemnicą, tak samo jak jej tożsamość. Gospodarz ukrył ją w stodole na piętrze, gdzie zrobił jej legowisko. Ostrzegł przy tym swoje dzieci, aby nic nikomu nie mówiły o tych Żydach, bo inaczej przyjdą Niemcy i zabiją całą rodzinę. Żydówka i jej syn Bogdan wychodzili tylko nocą, a całe dnie spędzali w stodole. Czasami jednak w ciągu dnia Halina bawiła się z tym chłopcem na klepisku w stodole. Tam też gospodarz nosił im jedzenie, wynosił odchody i dokładnie czyścił legowisko, aby nie było żadnych śladów. Rok później, brat Staszaka – Lucjan, przekonał swego brata, żeby pozwolił mu zabrać Żydówkę z chłopcem do swojej wioski, gdzie było spokojniej. Obawiał się, że Wierzchy to niebezpieczne miejsce. W sąsiedztwie mieszkał folksdojcz oraz inni mieszkający od dawna Niemcy

Pewnego dnia Lucjan Staszak ukrył Żydówkę i jej dziecko na wozie. Przykrył ich słomą, a następnie zawiózł do swojego domu w Sierniczu. Matka z synem przetrwali tam do przyjścia Sowietów. Wkrótce opuścili domostwo nowego gospodarza i już nikt o nich więcej nie słyszał. Niedługo po odejściu Żydówki w 1944 r. w domu Staszaków zjawił się dwudziestoparoletni pan Gajewski, poszukiwany przez Niemców za działalność konspiracyjną. Stefan Staszak również udzielił mu schronienia. Pan Gajewski przetrwał wojnę i po jej zakończeniu wyjechał do Poznania.

^ Franciszek Balcerzak i Halina Balcerzak z domu Staszak (1985 r.)

Łukasz Rewers  

Źródła: – Relacja ustna Andrzeja Balcerzaka z Melbourne (Australia), oparta na nagranych wspomnieniach jego ojca Franciszka Balcerzaka, zebrana przez Łukasza Rewersa w sierpniu 2021 roku. – Zdjęcie należące do Andrzeja Balcerzaka

^^^

Ostatnie lata w Polsce i nowa wyprawa w nieznane

Od Moczadeł po Australię, czyli dzieje rodziny Balcerzaków – cz. 10

Rok 1956 wydawał się być dla Polski przełomowy. To właśnie wtedy władzę kierowniczą w PZPR objął Władysław Gomułka, który zapowiedział częściową liberalizację ustroju komunistycznego w Polsce. Zmiany nie okazały się jednak wystarczające, gdyż reżim komunistyczny nadal istniał. W 1968 i 1970 roku doszło do kolejnych wielkich demonstracji, drastycznie stłumionych przez wojsko i milicję. Wydarzenia grudnia 1970 roku w szczególności wywarły znaczący wpływ na rodzinę Balcerzaków, utwierdzając ich w decyzji o wyjeździe z Polski.

W styczniu 1955 roku Franciszek Balcerzak i Halina Staszak postanowili wziąć ślub cywilny w Kazimierzu Biskupim (ślub kościelny otrzymali w parafii Matki Boskiej Różańcowej w Szczecinie). Pomimo bliższych więzi z parafią w Dobrosołowie, Balcerzacy nie chcieli, aby ich ceremonia ślubna miała się tam odbyć. Proboszczem parafii w Dobrosołowie był wtedy ksiądz Stanisław Szubiński, którego złe zachowanie zraziło do niego wielu parafian. Młodzi małżonkowie zamieszkali na Gumieńcach w Szczecinie, następnie na Alei Piastów w centrum miasta, a ostatecznie na ulicy Parkowej. Mieli dwójkę dzieci: starszego Andrzeja i młodszego Wojciecha. W 1964 roku Balcerzak kupił swój pierwszy samochód, dzięki któremu, aż do wyjazdu do Australii, mógł pracować, jako taksówkarz. W grudniu 1970 roku komuniści podwyższyli ceny żywności, co wzbudziło złość u wielu Polaków. Na Wybrzeżu, w tym w Szczecinie, wybuchły strajki i uliczne protesty. Balcerzacy mieli okazję obserwować ze strychu swojego domu walki uliczne w okolicy Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego. Oprócz tego sami doznali uszczerbku na zdrowiu, ponieważ milicyjny gaz łzawiący, stosowany do tłumienia protestów, przez kilka dni dostawał się przez nieszczelne okna do mieszkania. II wojna światowa, prześladowania komunistów, a w szczególności masakra ludności cywilnej dokonana w grudniu 1970 przez wojsko i milicję, skłoniły Balcerzaka do opuszczenia Polski. Za radą swojej siostry Eugenii, która już w latach 60 wyjechała z rodziną za granicę, Franciszek postanowił wyprowadzić się do Australii. W 1972 roku, wraz z rodziną, udał się do Katowic, następnie do Wiednia, a stamtąd do Genui. W Genui Balcerzacy odpłynęli statkiem w kierunku Afryki. Z powodu wojny sześciodniowej, pomiędzy Izraelem a Egiptem, Syrią, Irakiem i Jordanią, Kanał Sueski pozostawał zamknięty dla międzynarodowej żeglugi, aż do 1975 roku. Statek, którym płynęli Balcerzacy musiał więc opłynąć cały kontynent afrykański, przez co podróż trwała łącznie cztery tygodnie. W Republice Południowej Afryki rodzina była świadkiem brutalnej dyskryminacji rasowej czarnej ludności przez białych. Po długiej i wyczerpującej podróży Balcerzacy w końcu dopłynęli do Melbourne w Australii. Po znalezieniu mieszkania w Melbourne Franciszek Balcerzak rozpoczął pracę w zawodzie stolarskim. Zatrudnił się w fabryce, należącej do Polaka o nazwisku Miglas.

Co w tym czasie działo się z Moczadłami? Niszczejącym i zadłużonym gospodarstwem nadal opiekowała się Kazimiera Balcerzak oraz skoligacona z nią rodzina Przygockich, którzy pod koniec lat 70 wprowadzili się na Moczadła. Wdowa po zmarłym gospodarzu jeszcze przed śmiercią przeniosła się, wraz z krewnymi, do Giewartowa. W 1992 roku Kazimiera Balcerzak odeszła z tego świata.

Pomimo przeprowadzki do Australii Balcerzacy jeszcze wielokrotnie odwiedzali opuszczone Moczadła (po raz pierwszy w 1988 roku). W latach 90 przejętą przez państwo ziemię po Balcerzakach nabyła rodzina Przygockich, którzy po kilku latach sprzedali ją innym rolnikom. Opuszczone, stare i ograbiane przez okoliczną ludność zabudowania gospodarcze popadały w ruinę. Ostatecznie wszystkie budynki się zawaliły, a na ich miejscu wyrosły dzikie krzaki

Franciszek Balcerzak i jego żona Halina (2014 rok)

Łukasz Rewers

Źródła: – Relacja ustna Andrzeja Balcerzaka z Melbourne (Australia), oparta na nagranych wspomnieniach jego ojca Franciszka Balcerzaka, zebrana przez Łukasza Rewersa w sierpniu 2021 roku. – Zdjęcie należące do Andrzeja Balcerzaka.

KONIEC

####################################

np.pl

Śledź i polub nas:

Dodaj Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *