ODŚWIEŻYĆ PAMIĘĆ I ZAPAMIĘTAĆ 2022 ROK.

Zełenski: Tak naprawdę nie mamy już granicy z przyjazną Polską

„Jestem niezmiernie wdzięczny prezydentowi Polski Andrzejowi Dudzie za jego zdecydowanie i oddanie dla naszej wspólnej sprawy, jaką jest obrona ludzi” – powiedział w sobotę w opublikowanym na Facebooku nagraniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. „Tak naprawdę nie mamy już granicy z przyjazną Polską, razem stoimy po stronie dobra” – dodał.

Udało nam się zorganizować sytuację tak, aby tysiące ukraińskich kobiet i dzieci przyjęto godnie. Nikt nie pyta, jakiej są narodowości, jakiej wiary, ile mają pieniędzy. Tak naprawdę nie mamy już granicy z przyjazną Polską. Ponieważ razem jesteśmy po stronie dobra – podkreślił Zełenski.

Późno w nocy rozmawiałem z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i z prezydentem Polski Andrzejem Dudą. Nasza współpraca jest owocna. (…) Jestem niezmierni wdzięczny każdemu z nich. Jestem niezmiernie wdzięczny Andrzejowi za jego zdecydowanie i oddanie dla naszej wspólnej sprawy, jaką jest obrona ludzi. Jestem wdzięczy żonie Andrzeja – Agacie. Szczerze uważam ich za przyjaciół. (…) Udało nam się zapobiec kryzysowi humanitarnemu na granicy – mówił również ukraiński PREZYDENT.

Zełenski wyraził przekonanie, że wkrótce będzie mógł powiedzieć ukraińskim uchodźcom w Polsce, Rumunii i na Słowacji, by wracali do domu.

Rozmawiałem z prezesem Banku Światowego Davidem Malpassem i dyrektor wykonawczą Międzynarodowego Funduszu Walutowego Kristalina Georgiewą. Istnieje porozumienie pomiędzy największymi instytucjami finansowymi na rzecz wsparcia Ukrainy.

Jest już decyzja o pomocy doraźnej i dziesiątkach miliardów dolarów na odbudowę Ukrainy po wojnie. A to tylko pierwsze decyzje – podkreślił Zełenski.

Dzisiaj jest sobota. To słowo na wojnie prawie nic nie znaczy – tak samo jak „poniedziałek”, „czwartek” czy jakikolwiek inny dzień. Wszystkie stały się takie same. (…) Nieważne, co jest na zegarze, co jest w kalendarzu. I tak do zwycięstwa – powiedział ukraiński PREZYDENT.

 Źródło PAP, dziennik.pl YouTube /oprac. Weronika Papiernik

^^^

Rosja kluczowym sojusznikiem NATO? A BYŁO TO 16 LISTOPADA 2010 ROKU /za TVP INFO 16 listopada 2010./

Kolejny reset w stosunkach z Moskwą? „Nadszedł czas, by NATO i Rosja przestały patrzeć na siebie podejrzliwie” – ogłosił na Zgromadzeniu Parlamentarnym NATO w Warszawie jego sekretarz generalny Anders Fogh Rasmussen. „Powinniśmy zacząć więcej robić wspólnie” – dodał.

Nowa koncepcja strategiczna NATO pozwala otworzyć Sojusz na świat – zapowiedział szef NATO. „Jeśli chcemy iść do przodu powinniśmy sięgać dalej niż kiedykolwiek przedtem. To oznacza jak najbardziej PARTNERSTWO z Rosją” – mówił w Warszawie Rasmussen. „Powinniśmy zacząć robić więcej wspólnie. Cieszę się, że prezydent MIEDWIEDIEW będzie w Lizbonie wraz z nami” – mówił, podkreślając jednocześnie, że szczyt NATO-Rosja 19-20 listopada pozwoli na nowo otworzyć dwustronne relacje.

Najlepszym polem do takiej współpracy wydaje się być Afganistan, gdzie siły NATO-wskie mogłyby prowadzić wspólne operacje z Rosjanami. Właśnie szczyt w Lizbonie – z udziałem Miedwiediewa – ma otworzyć kolejną fazę misji pod Hindukuszem. Tym bardziej, że wkrótce – od początku przyszłego roku – Afgańczycy zaczną przejmować odpowiedzialność za bezpieczeństwo w swoim kraju i proces ten zakończy się wtedy, gdy pozwolą na to warunki. „To jest to, czego oni chcą, to, czego chcą nasi obywatele” – zaznaczył.

„To będzie punkt zwrotny w naszej misji i nadchodzi w tym czasie, gdy nasze operacje są rzeczywiście skuteczne. Uważam, że szczyt w Lizbonie będzie punktem, gdy naród afgański oraz obywatele naszych krajów zobaczą światło w końcu tunelu” – oświadczył sekretarz generalny. „To pokazuje, co możemy osiągnąć, gdy działamy razem, gdy pokazujemy wolę polityczną i inwestujemy w zasoby po to, by wykonać nasze zadanie” – mówił Rasmussen.

„Solidarność, wola polityczna i wizja – to jest to, co zobaczymy w Lizbonie, czyli sojusz o większych zdolnościach, sojusz, który oferuje dobrą wartość, sojusz, który daje nam więcej bezpieczeństwa niż kiedykolwiek moglibyśmy sami sobie zapewnić. Sojusz bardziej skuteczny, bardziej zaangażowany i bardziej efektywny – obiecywał sekretarz generalny NATO.

Jednocześnie jednak w zasadniczych zadaniach Sojuszu zmienią się wyłącznie detale. Nowa koncepcja strategiczna NATO ma się odnosić do tradycyjnego zadania Sojuszu: obrony terytorialnej. W Lizbonie ma zostać doprecyzowana „misja na nadchodzącą dekadę”, która opierać się będzie przede wszystkim na modernizacji – przygotowaniu się m.in. na nowe zagrożenia, jak cyberataki, oraz na konieczność wzmocnienia obrony przeciwrakietowej. To ona jest rzeczywiście niezbędna członkom Sojuszu.

– „Szczyt podejmie decyzje, które spowodują, że będziemy działać w sposób bardziej zaangażowany i skuteczny” – podkreślił w Warszawie Rasmussen. – „Powinniśmy odchudzić naszą strukturę, pozbyć się przestarzałych zdolności i zastąpić je przez nowe siły – elastyczne, możliwe do szybkiego rozmieszczenia” – mówił.

W Warszawie wybrano też nowego przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego NATO. Został nim Karl A. Lamers, niemiecki polityk z partii CDU. Wybrano też piątkę nowych wiceprzewodniczących, wśród których znalazła się posłanka Platformy Obywatelskiej, Jadwiga Zakrzewska.

^^^

A BYŁO TO W 2016 ROKU

Dowódca sił lądowych USA w Europie: NATO nie obroniłoby krajów bałtyckich

• Generał Ben Hodges nie ma złudzeń: NATO nie obroni państw bałtyckich
• Dowódca wojsk lądowych USA w Europie twierdzi, że siły NATO są zbyt powolne
• Rosja potrzebuje od 36 do 60 godzin na zdobycie stolic Litwy, Łotwy i Estonii – stwierdził
• Takie wnioski wyciągnął m.in. z zakończonych ćwiczeń Anakonda.

Źródło PAP/ 22 06.2016

Uważam, że szczyt w Lizbonie będzie punktem, gdy naród afgański oraz obywatele naszych krajów zobaczą światło w końcu tunelu” – MÓWIŁ SZEF NATO… czy szef zobaczył to światło rok temu w AFGANISTANIE do czego zdolne jest NATO! A Irak? ajot

^^^

Niemcy wysyłają amunicję Ukrainie. „Spiegel”: Jedna trzecia nie działa

Berlin dostarczył Ukrainie dodatkowe 2,7 tys. przeciwlotniczych pocisków rakietowych. Pochodzą one jeszcze z zapasów NRD-owskiej Narodowej Armii Ludowej (NVA). Z ustaleń niemieckiego tygodnika „Der Spiegel” wynika, że setki z nich nie nadają się już do użytku.

Niemcy długo zwlekali z decyzją o wysłaniu broni do Ukrainy. W końcu taka decyzja zapadła i pierwszy transport dotarł na miejsce . Berlin wysłał wtedy tysiąc sztuk broni przeciwpancernej i 500 rakiet typu „Stinger”. Niemiecki rząd zdecydował o kolejnej dostawie.

Tym razem mają to być m.in. pociski typu „Strela”, których rodowód wywodzi się z czasów Niemieckiej Republiki Demokratycznej (wschodnich Niemiec). Innymi słowy, są tak stare, że zostały wycofane z użytku przez Bundeswehrę w 2012 roku – broń ma już przynajmniej 35 lat. Decyzja sprzed dziesięciu lat miała być spowodowana „mikropęknięciami w materiale miotającym amunicji, które doprowadziły do korozji/utleniania” – pisze „Spiegel”. Zgodnie z doniesieniami niemieckiego tygodnika 700 pocisków jest niesprawnych. W związku z czym dostawa zmniejszy się o prawie jedną trzecią.

„Spiegel” informuje, że drewniane skrzynie, w których przechowywane są pociski, były w listopadzie 2021 roku tak spleśniałe, że żołnierze Bundeswehry mogli wchodzić do magazynów tylko w sprzęcie ochronnym.

Jest to „bardzo wyraźny sygnał: stoimy po waszej stronie” – powiedziała minister obrony Niemiec Christine Lambrecht po posiedzeniu komisji obrony , 26 stycznia. Komisja podjęła decyzję o wysłaniu na Ukrainę 5000 wojskowych hełmów ochronnych.

Kim są ludzie z którymi rozmawiał prezydent Ukrainy…

Tego szary człowiek nawet w dobie komutera nie wiele się dowie. Okazuje się, że gdzieś się urodzili, potem długo nic, aż stali się zarządzającymi ludzkim groszem.

Co wiemy o Davidzie Malpass‚sie? Wiemy, że urodził się w Michigan. Jest żonaty z Adelą OBERMAYER. Szacunkowa wartość netto Davida Malpassa wynosiła co najmniej 3,38 miliona dolarów na dzień 15 sierpnia 2016 r. David Malpass posiada ponad 85 000 jednostek akcji New Mountain Finance Corp o wartości ponad 2 3337 770 USD, a w ciągu ostatnich 10 lat David sprzedał akcje NMFC o wartości ponad 1045 302 USD. ( Za vallmine ).Mówi po hiszpańsku, rosyjsku i francusku. ( vipedia )

Kristalina Georgiewa

Jej łagodny uśmiech jest zwodniczy. Nie odgrywa roli samicy alfa, ale kiedy trzeba, jest twarda. Bez grubej skóry nie trafiłaby z bułgarskiej wsi do gabinetu pierwszej damy światowych finansów.

Już w grudniu 2019 r. Georgieva stała na czele nowego trzyletniego programu pożyczkowego z Ukrainą o wartości 5,5 miliarda dolarów. (za Forbes).

Co dalej, kto, kiedy i co, to trzeba się tylko samemu domyślać…

Dla naszepismo.pl oprac. Andrzej Jaroń

###########################################