PRZEMYŚL – MIASTO WYJĄTKOWE

Na pierwszym planie;POMNIK ORLĄT PRZEMYSKICH

11 XI 1938 roku na placu Konstytucji odsłonięto pomnik młodych bohaterów –„Przemyskich Orląt”, który został zniszczony przez hilterowców na wniosek ukraińskich nacjonalistów w roku 1940. Po odzyskaniu niepodległości staraniem mieszkańców miasta w dniu 11 listopada 1994 roku odbyło się uroczyste odsłonięcie  odbudowanego pomnika „Orląt Przemyskich”, z którego cokołu ponownie strzeże miasta przemyski uczeń.

„ORLĘTA WOŁAJĄ O POMOC, WOŁAJĄ O PAMIĘĆ!”

Przemyskie Nekropolie. IRENA BENSCHÓWNA

Autor; Piotr Michalski, „Nasz Przemyśl”, grudzień 2018 (Nr 170)

Okazją do przypomnienia postaci sanitariuszki, legionistki Ireny Benschówny, bohaterskiej obrończyni Przemyśla w czasie walk polsko – ukraińskich toczących się w listopadzie i grudniu 1918r. jest  {była, red.np)przypadająca w 2018 roku setna rocznica jej śmierci w bitwie pod Niżankowicami, a także w (2018 r,) 90 rocznica budowy i poświęcenia pomnika nagrobnego ufundowanego przez działający w Przemyślu Związek Polek.

Irena Benschówna urodziła się w Wielkopolsce, pod Poznaniem. W czasie I wojny światowej pełniła służbę w armii pruskiej jako sanitariuszka i z wojskami pruskimi trafiła do Przemyśla.

Po zakończeniu działań wojennych oraz wycofaniu się oddziałów pruskich pozostała w mieście  i wstąpiła w szeregi 6 pułku legionów. Początkowo  jako sanitariuszka brała udział w walkach, które toczyły się w Przemyślu  w dniach od 4 do 12 listopada 1918 r. Jak podaje p. Alicja Chruścicka w opracowaniu „Obrońcy Przemyśla i okolic Rok 1918-1919″, sanitariuszka Irena Benschówna opatrywała rany dwudziestojednoletniego podporucznika Wojska Polskiego Władysława Kramarza, śmiertelnie rannego 11 listopada 1918 r. w trakcie walk w obronie żelaznego mostu kolejowego. Następnie ubrała mundur legionisty i wyruszyła pod Niżankowice.

13 grudnia 1918 r. pod Niżankowicami stoczone zostały ciężkie walki w rejonie stacji kolejowej. W krytycznym momencie bitwy chwyciła do ręki karabin i z okrzykiem „Naprzód bracia za mną” poderwała szeregi młodych bohaterów do walki. W trakcie ataku została ranna w policzek i zginęła na polu chwały.

Jej MARTWE ZBESZCZESZCZONE CIAŁO znaleziono później na pobojowisku z obrażeniami zadanymi WTÓRNIE – złamany obojczyk i ślady ran kłutych po bagnetach. Zwłoki bohaterki przewieziono do szpitala wojskowego w Przemyślu, gdzie przygotowaniami do pogrzebu zajął się Związek Polek z Wincentą Tarnawską na czele. W liście skierowanym do Wincenty Tarnawskiej ks. Olejniczak prosił o to, by pochowano Ją w stroju niewieścim.

Wincenta Tarnawska osobiście obmyła jej ciało, ubrała w białą suknię z welonem ozdobionym mirtem i ułożyła w trumnie. Pogrzeb bohaterki odbył się 18 grudnia na cmentarzu przy ulicy Słowackiego gdzie spoczęła w ziemnej mogile niedaleko zbiorowego grobu uczniów Gimnazjum zasańskiego i Szkoły kupieckiej, poległych również pod Niżankowicami.

File:Odznaka Gwiazda Przemyśla.jpg

Pierwszym upamiętnieniem Ireny Benschówny było wydanie okolicznościowej karty pocztowej przez przemyską drukarnię Jana Łazora. Na wystawie „Gwiazdą Przemyśla – odznaczeni”, przygotowanej przez Towarzystwo Przyjaciół Przemyśla i Regionu prezentowana była reprodukcja tej karty, na której zamieszczona została fotografia Ireny Benschówny w stroju sanitariuszki oraz drukowany tekst o treści:...

Obrończyni Przemyśla, Legionistka 6 pułku, urodzona w  W. Ks. Poznańskim, zginęła na polu chwały dnia 13 grudnia 1918r. w Niżankowicach, broniąc armii ukraińskiej dostępu do dworca kolei…

W części przeznaczonej na korespondencję Kazimierz Maria Osiński zamieścił przytoczoną poniżej notatkę:… Była sanitariuszką w wojsku pruskim. Kiedy prusacy cofali się opuszczając miasto, Irena pozostała i wstąpiła do Legionów. W czasie obrony Przemyśla od Ukraińców była  z początku sanitariuszką, następnie ubrała mundur legionisty i wyruszyła pod Niżankowice. Dnia 13 grudnia, gdy przeważające siły wrogów otoczyły naszych młodocianych bohaterów, chwyciła karabin i ze słowami „Naprzód bracia za mną” – ugodzona kulą w policzek padła. Na pobojowisku zastano nagie jej zwłoki. Przewieziono je do Przemyśla, do szpitala wojskowego, skąd pochowano na cmentarzu niedaleko grobowca uczniów – bohaterów.

Z inicjatywy Związku Polek działającego w Przemyślu oraz zaangażowaniu przemyskich harcerek z okazji 10-lecia odzyskania niepodległości, na ziemnej mogile powstał pomnik nagrobny poświęcony 1 listopada 1928 r. Poniżej przytaczam treść artykułu „W hołdzie bohaterce”, zamieszczonego w 53 numerze Ziemi Przemyskiej z dnia 15 grudnia 1928 r.

…Jedną z bohaterek bojów o Przemyśl była poległa 13 grudnia 1918r. Poznanianka Irena Benschówna, której tutejszy Związek Polek ufundował ze składek na cmentarzu pomnik.

Odsłonięcie i poświęcenie pomnika odbyło się dnia 1 listopada br. Poświęcenia dokonał jeden z księży, później zaś przemówiła p. Tarnawska, dziękując tym, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do budowy pomnika. Za wykonanie pomnika zapłacono 929zł. 80gr. a za przyozdobienie grobu i za plakaty zawiadamiające o poświęceniu zapłacono 42zł 81gr., razem więc pomnik kosztował 972zł 61gr. Cieszyć się należy, że kobiecie – bohaterce, choć w części spłaciło społeczeństwo przemyskie dług…

Nagrobek Ireny Benschówny sygnowany przez rzeźbiarza Płazińskiego jest bardzo WYMOWNY w swej formie. Przedstawia wizerunek Chrystusa z jedną ręką przybitą do krzyża, a drugą zdjętą i położoną w geście błogosławieństwa na głowie postaci w mundurze legionisty. Poniżej krzyża autor umieścił karabin, legionową czapkę, porcelanową fotografię sanitariuszki oraz białą marmurową płytę z inskrypcją nagrobną – IRENA BENSCHÓWNA Legionistka 6 p. ur. w Wielkopolsce, zginęła na polu chwały 13 XII 1918. Na cokole wyryty został również napis: BOHATERSKIEJ OBROŃCZYNI PRZEMYŚLA – ZWIĄZEK POLEK.

Image

BIBLIOGRAFIA: Ziemia Przemyska nr 53 z dnia 15 grudnia 1918 r./ Andrzej Wójcik – Spacerkiem po Przemyślu w Roku 1900 Czyli czar starych widokówek. 2003 r./Wystawa plenerowa „Gwiazdą Przemyśla odznaczeni” 2018 r./Alicja Chruścicka – Obrońcy Przemyśla i okolic 2018 r./Miasto Waleczne. Przemyśl w 100 rocznicę odzyskania niepodległości 2018 r./Fotografie – Piotr Michalski/

Dla naszepismo.pl przekazał Janusz Sieczkowski/ Pstrągowa

######

Na Rynku w Przemyślu (woj. podkarpackie) w fontannie na kamiennym wzniesieniu stoi niedźwiedź. Po kamieniach zaś wspinają się trzy małe niedźwiadki. Choć niedźwiedź od 700 lat jest w herbie miasta, ten na Rynku stanął w latach 60. XX wieku.  Fontanna powstała w czynie społecznym.

Przemyski herb jest jednym z najstarszych polskich herbów miejskich. Pojawił się prawdopodobnie w II połowie XIV wieku. Na ciemnoniebieskiej tarczy herbowej widać kroczącego niedźwiedzia brunatnego. Nad nim znajduje się złoty równoramienny krzyż kawalerski Nad tarczą jest złota królewska korona, pod tarczą napis Libera Regia Civitas, co oznacza Wolne Królewskie Miasto.

Naukowcy nie są zgodni, dlaczego akurat niedźwiedź stał się symbolem miasta. Jedni twierdzą, że to dlatego, iż w okolicznych lasach zwierzę to występowało powszechnie. Inni natomiast wiążą ten fakt z napływem do grodu osadników z hanzeatyckich miast – Kolonii i Liineburga. Były to ośrodki kultu św. Urszuli, a po łacinie Ursula to zdrobnienie od wyrazu niedźwiedzica. A właśnie ta święta była w średniowieczu uznawana za patronkę Przemyśla. Legenda zaś mówi, że książę Przemysław podczas łowów na szczycie jednego ze wzgórz ujrzał niedźwiedzia. Uznał to za wskazówkę, gdzie ma założyć gród. Tak się stało, a niedźwiedź trafił do herbu.

Obrazek wyróżniający: Herb miasta i jego opis dodał Admin

####################################

np.pl

Śledź i polub nas:

Dodaj Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *