Błogosławiona Natalia Tułasiewicz patronka nauczycieli w Polsce
|MOTTO-M I S J A:
NARÓD POTRZEBUJE DUCHA I PRAWDY, GDYŻ ONE PROWADZĄ NA DROGĘ DO WOLNOŚCI, DOBRA I PIĘKNA. NIECH DUCH ŚPIĄCYCH POBUDZI! TRZEBA – WZYWAŁ C.K. NORWID – „DORABIAĆ SIĘ PRAWDY”, „SŁUŻYĆ PRAWDZIE”,„WALCZYĆ PRAWDĄ I DLA PRAWDY”. Cytat za Stowarzyszenie Klub Inteligencji Polskiej.
AUTOR; JOLANTA V MIARKA
Wielu – bardzo wielu Polaków w Kraju katolickim – przedmurzem chrześcijaństwa zwanym – ze zdziwieniem czyta i widzi (TV), kto będzie odpowiedzialny za naukę, za szkolnictwo, za nauczycieli i za uczniów już w najbliższym czasie. Wielu z nich o poglądach ateistycznych obejmując funkcję po wyborach nie wypowiedziało nawet „Tak mi dopomóż Bóg”…kiedy nadszedł czas na ślubowania poselskie.
A przecież ponad wszystko jest Patronka polskich nauczycieli BŁOGOSŁAWIONA Natalia Tułasiewicz! Przypominam o tym ministrom, kuratorom i wychowawcom, o odpowiedzialności jaką przyjęli na siebie…
Natalia Tułasiewicz urodziła się 9 kwietnia 1906 roku w Rzeszowie, zginęła 30 marca 1945 roku w obozie koncentracyjnym Ravensbruck. O swoich rodzicach Natalia napisała: „Zmagając się z niespodziankami znojów codziennych rzeźbili w sobie pion człowieczeństwa”.
(…)„Natalia była z pozoru zwykłą kobietą, której przyszło żyć w okresie wojny i okupacji. Pełna marzeń, uwielbiała podróże, teatr, kino, chodziła na imprezy, koncerty, wystawy, lubiła dobrze się ubrać. Dusza towarzystwa, pełna radości i poczucia humoru, nie zamierzała wyrzec się wielu z przyjemności jakie dostarczał współczesny świat. Przy tym była jednocześnie wrażliwa na piękno i dobro. Cechowała ją prostota i pokora. Już jako nastolatka wybrała Boga jako największą wartość swojego życia. (…). Natalia nie miała szczęścia w miłości. Janek, który był obiektem jej westchnień był ateistą o komunistycznych poglądach, a jej walka o tę miłość trwała kilka lat i zakończyła się fiaskiem. Była samotna, ale jak mawiała – nie sama. Skoro ani małżeństwo, ani macierzyństwo, ani zakon nie było jej powołaniem, postanowiła go poszukać gdzie indziej” (…) (cyt. za Stacja7).
„Jest dużo postaci wybitnych nauczycieli w Polsce, które miały światowe kontakty, mówiły wieloma językami i stworzyły wielkie dzieła po pierwszej wojnie światowej, ale ten charakter Natalii Tułasiewicz czyni ją nie w zakonie, w zgromadzeniu, ale w życiu świeckim wybitnym świadkiem Chrystusa – powiedział abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, podczas konferencji prasowej, na której bł. Natalia Tułasiewicz została ogłoszona patronką nauczycieli polskich”.
Bogusława Buda, nauczycielka, przewodnicząca Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność w Rzeszowie, od wielu lat promująca postać bł. Natalii oraz zaangażowana w starania, aby bł. Natalia została patronką nauczycieli: „Moje koleżanki i koledzy widzą w bł. Natalii wielki wzór dla nauczycieli, szczególnie w dzisiejszych, trudnych czasach, kiedy wychowywanie w szkołach jest bardzo ważne, ale czasem zaniedbywane. Widzimy w Natalii ogromny potencjał nauczyciela, który jest nauczycielem twórczym, radosnym, kochającym swoich uczniów, dbającym o nich”. Podkreśliła, że kult bł. Natalii rozwija się. „Zasługuje na to, aby być promotorem pracy nauczycielskiej, bardzo trudnej, ale wdzięcznej” – dodała.
Błogosławiona Natalia od roku 1913 uczęszczała do Szkoły Podstawowej w Kętach, a od 1917 r. do Prywatnego Gimnazjum Żeńskiego w Krakowie. Gdy w 1921 r. rodzina Natalii przeniosła się do Poznania, rozpoczęła naukę w Gimnazjum Sióstr Urszulanek Unii Rzymskiej. Ukończyła je w 1926 r. Po ukończeniu gimnazjum rozpoczęła studia na Uniwersytecie Poznańskim na filologii polskiej. Studia ukończyła w 1931 r., a w 1932 r. uzyskała tytuł magistra filologii polskiej. Temat pracy magisterskiej to „Mickiewicz a muzyka”. Praca ta została napisana pod kierunkiem prof Romana Pollaka, a jej fragmenty zostały opublikowane w Ruchu Literackim. W latach 1931-1937. była nauczycielką szkół poznańskich: prywatnej Szkoły koedukacyjnej pw. św. Kazimierza i Gimnazjum Sióstr Urszulanek Unii Rzymskiej. W roku 1938 udała się w podróż do Włoch.
Po wysiedleniu wraz z całą rodziną z Poznania w 1939 r. do Generalnego Gubernatorstwa pracowała w tajnym nauczaniu w Krakowie. Od 1943 r. przebywała w Hanowerze jako pełnomocniczka Rządu Londyńskiego i świecka apostoł w ramach Wydziału Duszpasterskiego konspiracyjnej organizacji „Zachód”. Misję swą podjęła wśród robotników, pracując wraz z nimi w fabryce. Zdekonspirowana została na wiosnę 1944 r. przez nieostrożnego kuriera z Polski. Przez pół roku więziona była w Hanowerze i Kolonii, gdzie przeszła ciężkie śledztwo. Z wyrokiem śmierci odesłana została do niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbruck gdzie wykończona pracą, chorobami i głodem, 39-letnia Natalia Tułasiewicz zginęła 30 marca 1945r. w komorze gazowej.
W czerwcu 1999 r. w Warszawie papież Jan Paweł II włączył Natalię Tułasiewicz w poczet błogosławionych w grupie 108 błogosławinych męczenników.
Była spowinowacona z polską pisarką Lilian Seymour Tułasiewicz która zmarła w 2003 r. we Wrocławiu. Mąż Lilian był kuzynem bł. Natalii Tułasiewicz.
Jest patronką poznańskiego oddziału Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców oraz prowadzonych przezeń szkół w Poznaniu.
W 2022 roku jej imieniem nazwano nowe rondo w Poznaniu, powstałe w wyniku przebudowy skrzyżowania ulic Kurlandzkiej z Bobrzańską, na obszarze Żegrza. 1 września 2023 r. Poczta Polska wprowadziła do obrotu wprowadziła kartkę pocztową z wizerunkiem bł. Natalii Tułasiewicz.
Obok: Witraż z wizerunkiem bł. Natalii Tułasiewicz w poznańskim kościele św. Wojciecha.
„Ewakuowano nas… po zbójecku (…) Nie potrafię nienawidzić nawet tych, którzy nas skrzywdzili” „Jestem Polką, (…) a właśnie mój naród przecierpiał najwięcej i cierpi ciągle z powodu straszliwych nadużyć, stosowanych do nas w walce przez tych, którzy chcą, byśmy zniknęli z powierzchni ziemi. I cała moja rodzina i ja, osobiście, przecierpieliśmy bardzo z tego powodu. (…) A jednak, jednak nie potrafię nienawidzić nawet tych, którzy osobiście nas skrzywdzili” – pisała w swoich notatkach w 1943 roku, prawie 4 lata po wysiedleniu, bł. Natalia Tułasiewicz. Dziewięcioosobowa rodzina Tułasiewiczów, tak jak niezliczone tysiące polskich rodzin, została w czasie II wojny światowej wysiedlona ze swojego miejsca zamieszkania. W jednym momencie pozbawiono wszystkich całego dorobku życia i skazano na wojenną tułaczkę. To nieszczęście spotkało ich na początku wojny, 10 listopada 1939 roku. Ewakuowano wówczas wszystkie rodziny zamieszkałe przy ul. Śniadeckich w Poznaniui osadzono w obozie przejściowym na ul. Głównej, gdzie przebywali prawie 3 tygodnie.” (…)
Patronka Rzeszowskiej Oświaty Natalia Tułasiewicz
” Nauczycielka z serca i powołania. Szanowała poglądy uczniów i nie unikała trudnych tematów, rozwijała zainteresowania i uczyła odpowiedzialności za swoje czyny. Była osobą głęboko religijną i żarliwą patriotką.
Apostołka zesłanych do Rzeszy. Natalia misję swą podjęła w obozie wśród robotników, była fizyczną pracownicą, politycznym łącznikiem z macierzą, pomocnikiem, przyjaciółką, powiernikiem, filologiem, misjonarzem, katechetką, ale przede wszystkim nauczycielem” Ż. K-SCzerwiec 7, 2021 Więcej możecie przeczytać w najnowszym miesięczniku kulturalnym WPIS nr 5. Zdjęcie z powyższego numeru.
.
BĄDŹCIE Awangardą Świata – i te testymonialne słowa Błogosławionej Natalii pozostawione dla nauczycieli polskich do dzisiaj powinny być drogowskazem!
Jolanta V Miarka
Dziękujemy Pani Jolancie! Ilustracje i opisy dodał Admin np.pl
################ np.pl ################
Nawet mały błąd (literówka-klawiatura) pod zdjęciem, nie ujmuje ważności i potrzeby takich publikacji jak ta o Błogosławionej Natalii Tułasiewicz.
Polska potrzebuje ludzi sumienia, nauczycieli z wiarą w Boga, patriotów a nie ateistów, wolnomyślicieli i internacjonalistów o lewicowych poglądach.
Dziękujemy, pozdrawiamy i życzymy zdrowych i spokojnych polskich ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA.
Rodzina Janickich z Tarnowa
@@@
Oby więcej takich Nauczycieli jak Błogosławiona Natalia – wierzę, że są wśród nas. Dziękuję za dodanie otuchy i życzę spokojnych ale i radosnych rodzinnych Świąt.
Janusz Sieczkowski [Podkarpacie]
@@@
HiT zniknie ze szkół
Wiceministerka edukacji Katarzyna Lubnauer (osoba niewierząca) zapowiedziała że nowy rząd zamierza zlikwidować przedmiot Historia i Teraźniejszość . – Jej zdaniem wzbudzający podręcznik autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego „nie powinien nigdy zostać zatwierdzony” . A b. minister Czarnek już został potępiony.
Ministrem edukacji, jest betonowa ateistka wnuczka Witolda Nowackigo członka KC PZPR.
Po co dla nich historia Polski, po co uczniowie mają wiedzieć kiedy był Chrzest Polski, albo Jan Sobieski, czy też walczący z komuną Żołnierze Niezłomni :
Justyna Janicka
Był czas, kiedy Polska była wierząca i katolicka. I Dlatego przeżyła wszystkie katastrofy, krzywdy i ciosy zadane przez sąsiadów. Błogosławiona Natalia jest PATRONKĄ RZESZOWSKIEJ OŚWIATY, ale w 2023. prawnuk genialnego polskiego pisarza, Henryka Sienkiewicza pułkownik czy pod Bartłomieja Sienkiewicz. jest już ministrem kultury i dziedzictwa narodowego. Prawnuk Noblisty pokazał jakim obrzydliwym językiem rozmawia prywatnie o Polsce i Polakach już w rozmowie nagranej na taśmy z komunistą Markiem Belką który w latach 80. był I sekretarzem POP PZPR na Uniwersytecie Łódzkim. Dokąd ci ludzie doprowadzą kulturę i nasze dziedzictwo narodowe.
N Borowiec
Błogosławiona Natalio, otocz opieką polskich nauczycieli. Ty widzisz co się w polskich szkołach dzieje, a będzie jeszcze gorzej według planów rządzących ministrów ateistów i niewierzących w Boga nauczycieli.
Pokolenie JP II
.Nie będzie już kogo uczyć historii. Taka jest dzisiejsza Polska i tacy już są Polacy.
„Z badań CBOS wynika, że prawie 70% kobiet w wieku 18-45 lat nie planuje dziecka, zaś 40% kobiet bezdzietnych nie zamierza mieć dzieci. W sytuacji, gdy 60% małżeństw z dużych miast, legitymujących się 15-letnim stażem – rozwodzi się, brukselokraci proponują dekonstrukcje tradycyjnej rodziny, nie bacząc na widmo europejskiej zagłady (kryzys demograficzny)
Rozbić rodzinę, to rozbroić naród. Inicjatywa „Chrońmy dzieci. Wspierajmy rodziców” ma uniemożliwić lewackim partyzantom ideologicznym seksualizację dzieci, deprecjację tradycyjnego modelu rodziny i chrześcijańskich wartości”
Jerzy Pawlas / Prawda jest ciekawa/ Wrocław
Były próby za komuny, ale zdrowi ludzie oddychali jeszcze zdrowym powietrzem, nie lgnąc do czerwonej stajni. Dopiero teraz w Unii, a więc i w Polsce ruszyły destrukcyjne działania rodem ze słynnej, złowrogiej szkoły frankfurckiej, której sukcesy jeden z ideologów kulturowego marksizmu, Willi Munzenberg tak oto podsumował: „Uczynimy Zachód tak zepsutym, że aż będzie śmierdział. I już śmierdzi. Widzimy , słyszymy i czujemy to po wypowiedziach odpowiedzialnych wybrańców za KULTURĘ naukę, oświatę a nawet za sprawiedliwość.
Stanisław Zarębski