SZALEŃCY! Sekta skopców.

Przez wrogów Kościoła Katolickiego nazwana chrześcijańską

AUTOR: FILIP STAWARZ

SZALENCY!  Sekta skopców. Radienija – taniec radości wokół sternika (кормщик)

Skopcy (rzezańcy), ros. скопцы tzn. kastraci, zwani też „białymi gołębiami”– to grupa wyznaniowa w Rosji, powstała w łonie bezpopowców i prawosławia   uważający ascezę i kastrację lub surową wstrzemięźliwość płciową za warunek zbawienia.

ZAŁOŻYCIEL

W związku z licznymi niepokojami społecznymi i religijnymi, które targały Rosję w XVIII wieku zaczęły powstawać tam liczne nowe ruchy religijne o charakterze apokaliptycznym i ascetycznym. Jednym z takich ruchów była założona w 1771 roku w guberni orłowskiej przez „chłysta”  Kondratija Seliwannowa  (według innych źródeł Andrieja Seliwanowa) sekta skopców. Głosiła ona na terenie całej Rosji, iż grzechem pierworodnym   ludzkości jest pożądanie i  stosunek seksualny. Jedyną ucieczką przed nim było oczyszczenie (wybieleniechrzest ognia), czyli kastracja. Gdy liczba wybielonych osiągnie 144 tys. nastąpi millenium panowania Chrystusa. Biblijną podstawą praktyki skopców była wykorzystana i w mentalności sekciarskiej interpretowana Ewangelia Mateusza: „Bo są bezpłodni [bądź bezżenni], którzy z łona matki tacy się narodzili; i są bezpłodni, których ludzie takimi uczynili; a są także bezpłodni, którzy ze względu na królestwo niebieskie sami zostali bezżennymi. (9.12.).

Chrzest ognia – „mała pieczęć”/ i „carska” albo „wielka pieczęć”

Wyróżniano dwa rodzaje kastracji; „mała pieczęć”/ dla mężczyzn ucięcie nożem jąder / dla kobiet przypalenie żelazem sutków  (lub w wersji skrajnej obcięcie całych piersi /  „carska” albo „wielka pieczęć” – dla mężczyzn usunięcie nożem bądź siekierą jąder i członka. dla kobiet przypalenie bądź obcięcie piersi oraz wycięcie warg sromowych większych (często także i tych mniejszych).

Mała pieczęć miała gwarantować w niebie rangę anioła, a wielka – archanioła. Rytuały nadawania pieczęci odbywały się w sobotnie noce w tajemnicy w ustronnym miejscu. „Liturgii” przewodził tzw. prorok  (lub apostoł), czyli osoba, która namówiła wcześniej co najmniej 12 osób do kastracji. Według danych policyjnych przypadkowych obserwatorów kastrowano, bądź przywiązywano do krzyża i kastrowano. Jeżeli pominąć te praktyki, obrządki skopców przypominały radienija  chłystów  – aczkolwiek skopcy uważali chłystów za „Stary Izrael”.

Mała pieczęć i wielka pieczęć Powyżej ^ Źródło: Książka – „Świat rosyjskiej duchowości. Kościoły i ruchy dysydenckie a Cerkiew panująca”:Autor Tadeusz Nasierowski

Skopcy zostali odkryci przez administrację w 1774 roku, a większość z nich została aresztowana. Seliwanow uciekł, ale już rok później na kilka lat został aresztowany. Później ruch nie był zwalczany, choć w 1797 roku car Paweł I  nakazał umieścić Seliwanowa po jego przybyciu do Moskwy w przytułku dla umysłowo chorych. Po śmierci Pawła I nastał „złoty wiek” sekty – była tolerowana przez władze, co wynikało z fascynacji cara Aleksandra I ich gorliwością religijną. Ich protektorką na dworze była wpływowa baronowa Krudner, która uważała Seliwanowa za świętego i proroka. Dzięki niej opuścił on w 1801 przytułek. Car wbrew bardzo silnemu oporowi oficjalnej Cerkwi nadał im specjalny status fiskalny oraz przekazał znaczny majątek i kilka klasztorów. Na polecenie władcy minister Aleksy Jelański zbudował dla Seliwanowa luksusowy „Dom Boży”, nazywany przez wyznawców Nowym Jeruzalem. Z carskiego skarbca napływały duże fundusze na nawracanie na nową wiarę. Wprowadzono prawo ułatwiające ściganie  apostatów z sekty  nawet za granicą.

W grupie popularne stały się poglądy, że Seliwanow jest „Nowym Chrystusem” i cudownie ocalałym carem  Piotrem III. Jednak jeszcze za życia Aleksandra I (w 1819 roku) zakazano dokonywać kastracji, uwięziono Seliwanowa (w 1820) w klasztorze w Duzdalu   i zakazano mianowania skopców na stanowiska urzędowe. Po śmierci cara Aleksandra I do władzy doszedł ich zagorzały przeciwnik Mikołaj I i skopcy zostali poddani surowym represjom: karze śmierci, przymusowej zmianie wyznania, wysiedleniom na Kaukaz. Prześladowania zmusiły skopców do emigracji na  Bałkany i do Turcji. Władze obawiały się ich silnych wpływów w armii i dbały o przyrost naturalny. Seliwanow (który w tym czasie zaczął twierdzić, że jest nieśmiertelny) w 1832 roku zmarł w klasztorze, ale jego zwolennicy twierdzili, że wkrótce powróci jako wszechwładny car Rosji i naznaczy pieczęcią wszystkich ludzi na całym świecie – czyli wykastruje.

Narzędzia do wykonania

Po kastracji większość wyznawców żyła w surowej ascezie. Po śmierci Seliwanowa nastąpiła reforma. Większa część grupy (tzw. nowoskopcy) zmieniła zasady – dozwolono wyznawcom na posiadanie dwojga dzieci przed aktem nadania pieczęci. Nie wszyscy uznali te zmiany, ale również pojawiły się grupy u których reforma była radykalniejsza. Niektórzy pozwalali swoim żonom na stosunki seksualne z innymi mężczyznami, a najbardziej radykalni zażywali rozkoszy cielesnych bez żadnego umiaru na zapas… DO  czasu kastracji (która miała ich oczyścić). Większość skopców szczególnym szacunkiem darzyła Maryję, którą nazywali „księgą żywota”. Ruch silnie rozprzestrzenił się na Bałkanach, gdzie przyjmowały go całe  grupy zawodowe (szczególnie murarze i stolarze).

Skopcy wierzyli, że genitalia wyrosły na ciele pierwszych rodziców jako kara za grzech pierworodny. Pierwoobrazem kastracji było ŻYDOWSKIE OBRZEZANIE.   Dar wyzwolenia od pożądliwości przyniósł na ziemię JEZUS  który przyjął „pieczęć” od Jana Chrzciciela, a podczas Ostatniej Wieczerzy dokonał obrzędu na apostołach (tylko Judasz  nie przyjął „pieczęci” i ożenił się). Zbawiciel przyszedł na ziemię w osobie Seliwanowa, aby ponownie głosić chrzest ognia.

Czasy Babaniny

Również w samej Rosji grupa intensywnie się rozwijała, w latach 60. XIX wieku jednym z jej głównych ośrodków były obszary nad  Morzem Azowskim. Działała tam chłopska prorokini Babanina, która ogłosiła się nową Bogurodzicą. Miała ona czynić cuda i potrafić porozumiewać się ze zmarłymi, którzy poprzez nią rozmawiali ze swymi bliskimi. Wierzono, że leczy spojrzeniem i dotykiem. W trakcie nabożeństwa wyznawców sekty rozbierano ją do naga, dotykano i całowano po całym ciele. Wierni modlili się, aby jak najszybciej urodziła nowego Chrystusa. Miał on zbawić świat, a skopcy dzięki spożywaniu jego ciała przez rok mieli zostać zbawieni. W 1865 roku zesłano ją wraz z większością wiernych na  Syberię. W tym czasie grupa zaczęła coraz bardziej wierzyć w magię i uczestniczyć w magicznych obrzędach.

„Niektóre z dzienników rosyjskich usiłowały wmieszać do informacji o działaniach sekty wątek polski. Mówiło się o niejakim Okszy (albo Orzechowskim), który miał być łącznikiem między jakimiś polskimi działaczami a sektą skopców. Pojawiły się niedorzeczne pogłoski o próbie zamachu na cesarstwo rosyjskie. Według tych wyimaginowanych informacji, Oksza współdziałając z pół-Polakiem, pół-Rosjaninem – Aleksandrem Kryłowskim, miał porozumieć się ze skopcami, aby pomóc w odrodzeniu państwa polskiego. Kryłowski był znany z udziału w manifestacjach w Żytomierzu w 1861 i 1862 roku. Mimo sprostowań, wielu Rosjan w nią uwierzyło.

Po roku 1869, kiedy wykryto antyrządowy spisek skopców (być może była to prowokacja policyjna) nasiliły się prześladowania i zesłania. Przez Rosję przetoczyła się fala procesów, w których ujawniono wiele dziwnych rytuałów sekty. Najpotworniejszymz nich miało być zabijanie ośmiodniowych chłopców (ich matki pełniły w liturgii role „świętych dziewic”), którym rzekomo przebijano serce (parafrazowało to śmierć Jezusa).

Jednak poważniejszym zagrożeniem dla skopców była oczywistość tego, że kastracja nie jest środkiem dla moralnego doskonalenia, jak twierdził Seliwanow. Sam zabieg był okrutny i niebezpieczny. Skopcy nie tylko cierpieli z powodu fizycznych skutków kastracji (co prawda odznaczali się długowiecznością), ale także zmieniały się cechy osobowoąci:zaobserwowano wzmożenie egoizmu, skłonności do oszustw i intryg, chciwości; natomiast nie zmniejszał się popęd seksualny, choć nierealizowany często wyradzał się w inne zachowania. Reformatorem skopców (w 1872 roku) był Kuzma Lisin którego zwolenników nazywano nowoskopcami. Uznali oni, że wstąpienie do sekty nie musi się wiązać z kastracją a do zbawienia wystarczy przyjąć „pieczęć” przed śmiercią. Należy jednak trzebić siebie duchowo, co oznaczało w praktyce celibat. Upadła również wiara w zbawczą misję Seliwanowa.

ON I ONA – POZOSTAŁY IM TYLKO”PIECZĘCIE” /foto Wikipedia

Ktoś powie to stare bajki. W czasach ciemnoty i zabobonu. Ależ nie, o tym świadczy fakt, że mimo tak poważnych oskarżeń i prześladowań, skopcy istnieją po dziś dzień w niektórych rejonach Rosji i Rumunii. Mają też swoich naśladowców w bardziej „nowoczesnych” sektach. Kiedy jakiś czas temu ufologiczna sekta „Wrota Niebios” popełniła zbiorowe samobójstwo w celu dostania się na statek kosmiczny, który rzekomo miał lecieć tuż za zbliżającą się do Ziemi kometą Hale-Boppa, okazało się, że znalezione ciała jej członków miały odcięte genitalia.”

Cytat. Za More Maiorum kwartalnik i portal dla genealogów wydawany od 2013 roku. Żródła: Wikipedia / More Maiorum / Tadeusz Nasierowski / Świat rosyjskiej duchowości / I INNE.

W cz.2. CHŁYŚCI ! Jej założycielem był niejaki Daniła Filipowicz, nawiedzony pijak, który w połowie XVII w. ogłosił się nowym wcieleniem Boga i proklamował 12 własnych przykazań.

Filip Stawarz

################# np.pl #################

Śledź i polub nas:
2 komentarze

Dodaj Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *