3.Satyra polityczna

Motto: Świat jest okropny i można się z niego śmiać albo nad nim płakać. Ja już dawno wybrałam to pierwsze. Eve Edwards /Alchemia miłości/

###

W poszukiwaniu uśmiechu

Przyszły takie czasy,

Że ja chwalę saksy...

Upadły stan domu wymagał remontu

A szansa stała się realna…

Kiedy przystąpilismy do unijnego porządku

Mieliśmy szansę na pracę

I w ramach przyjaźni Polsko-Niemieckiej

Zona przekroczyła granicę

Na przejściu Kołbaskowieckim

Dzwoniła, pisała, że jest zadowolona…

Ze pracuje u młodego bauera!

Czas leciał i o żonie śniłem

I o nowym czerwonym dachu marzyłem

I oto marzenie się spełniło

Powitałem znowu żoneczkę

W Kołbaskowie…

Z wózeczkiem w którym…

Małe bauerarzątko kwiliło

Trochę mnie to zdziwiło, hmmm…

Ale i rozczuliło,

to małe (w połowie) niemczątko

Że to już od jutra

Za pieniążki żony

Zaczniemy życie

Od remontu i odbudowy

Naszego rodzinnego domu

I będziemy mieli czerwony dach nowy…!

###

Kobiety

Niby ciałem,

Ale to tylko niby…

Są wszystkie jednakie

Ale wszyscy wiemy

Ze Polki rodziły

Bohaterów i żołnierzy

Przez wieki

A te inne

Od dziesięcioleci

Resortowe dzieci,

Ciekawe czy wulgarystka

Co wrzeszczy WYPIERDALAĆ

I Marsze Wściekłych Kobiet

Prowadzi – coś jeszcze urodzi???

###

On nie rodzi!

Niejaki Blumsztajn,
Kiedyś komandos
Przy Michnikowej nodze…
W obronie feministek,
Ustawił transparent
Na publicznej drodze
„Ja pi…..ę, ja nie rodzę!”

(Źródło: Polskapresse/ Wielka Manifa Warszawska/

###

Twórca…

Pewnemu Poecie Jegomości

Wśród Sydneyskiej publiczności

Gdy zabraknie twórczej

Głębi, veny, przekazuje ją w długości

A jak sytuacja w Polsce się zmienia

To przybiera wygląd kameleona.

###

Piroman medialny

Wirtualnych piromanów mamy wielu;

Najpierw podpali,

Potem gasi…

Jak go złapią,

To się żali, łasi…

Wypinając pierś

Do orderu

###

Poszukiwacz genów

Grzebanie w cudzych genach,

To jak otwarcie puszki Pandory,

Bo może się okazać, że…

Grzebiący,

Jest potomkiem,

Któregoś takiego,

Z Sodomy i Gomory.

###

Pogryzła

Ta sprawa nie jest historycznie obca

Bo na plaży w Świnoujściu,

Niemiecki pies, pogryzł polskiego chłopca.

A Niemka – właścicielka psa,

W czasie przesłuchania,

Winę na chłopca zwalała,

Była tak zawzięta i uparta,

Że aż pogryzła polskiego policjanta!

###

Dziękuję za uwagę! Wszystko to było oczywiście pomyślane aby fakt potraktować jako żart ale… rzeczywistość ma dziwny zwyczaj naśladowania satyry/ Walter Isaacson,

Artur Sołonka

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&7&&






Śledź i polub nas:
2 komentarze

Dodaj Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *